Jeśli na bieżąco śledzicie branżę gier wideo na pewno zdążyliście zaznajomić się już z takim tytułem jak Dead Island. Jednakże na pewno nie każdy wie, że produkcja polskiego studia Techland miała dostać swoją drugą część. „Miała”, ponieważ po raz pierwszy zapowiedzianą ją ponad osiem lat temu i do dziś nic w tej kwestii się nie wydarzyło. Być może wkrótce się to zmieni…
Dead Island 2 ożywa po raz kolejny
Cofnijmy się w czasie do czerwca 2014 roku. Wówczas podczas targów E3 Deep Silver zapowiedziało premierę gry Dead Island 2. Sequel produkcji sprzed trzech lat miał ponownie postawić na walkę o przetrwanie garstki ocalałych z globalnej apokalipsy zombie. Oczywiście podobnie jak w przypadku „jedynki” całość sprowadzałaby się do bardzo krwawych oraz widowiskowych pojedynków z nieumarłymi.
W taki sposób w atmosferze wyczekiwania na Dead Island 2 minął jeden rok, potem drugi, trzeci czwarty i tak dalej i tak dalej. Ostatecznie dobrnęliśmy do 2022 roku, a sequel survival horroru stał się w branży już nie tyle „grą widmo” co bardziej „grą memem”. Raz na jakiś czas plotki dotyczące powstania gry ożywają, ale równie szybko umierają.
Jak się okazuje, w tym roku ma być kompletnie inaczej. Znany i ceniony insider Tom Henderson w swoim raporcie przygotowanym dla portalu Try Hard Guides stwierdził, że twórcy Dead Island 2 mają zamiar ponownie zapowiedzieć grę w czwartym kwartale tego roku. Patrząc na harmonogram imprez najbardziej prawdopodobne wydaje się być wypuszczenie trailera podczas tegorocznych The Game Awards.
Co ciekawe gotowa gra ma zadebiutować równie szybko, bowiem do końca marca 2023 roku. Dodatkowo Henderson zdradził, że twórcy mają zamiar postawić na kooperację pomiędzy graczami, a do warstwy fabularnej zostanie wprowadzone pięć lub sześć całkowicie nowych postaci. Cała historia ma natomiast rozegrać się w takich lokalizacjach jak Hollywood czy San Francisco. Nie trzeba chyba nawet wspominać, że będą to miejsca w całości opanowane przez krwiożercze zombie.
Źródło: Try Hard Guides