Borys Francuz Świetne wieści docierają do nas zza Oceanu! John Romero, czyli prawdziwa legenda branży gier wideo pracuje aktualnie nad nowym FPS-em opartym o silnik Unreal Engine 5. 54-latek w przeszłości pracował przy takich kultowych tytułach jak Wolfenstein 3D, Doom czy Quake.
Warto przeczytać:
John Romero z nowym i ciekawym projektem
Jeśli śledzicie branżę gier wideo od dłuższego czasu na pewno zdążyliście już zaznajomić się z postacią Johna Romero. Urodzony w stanie Kolorado deweloper na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat stał się istną legendą całego przemysłu. Do swojego CV mężczyzna może wpisać pracę przy wielu ikonicznych już produkcjach. Commander Keen, Wolfenstein 3D, Quake czy seria Doom to jedynie wycinek z bogatej kariery 54-latka.
Wczoraj (tj. 19 lipca) okazało się, że John Romero już wkrótce wzmocni swoje portfolio. Należące do dewelopera studio Romero Games opublikowało wpis, w którym możemy przeczytać, że 54-latek pracuje właśnie nad nową grą, w związku z czym poszukuje zdolnych pracowników. Warto podkreślić, że nie będzie to byle jaka produkcja, a pierwszoosobowa strzelanka stanowiąca nową markę na rynku.
Ciężko ukryć podekscytowanie całym projektem, gdy pod uwagę weźmiemy, że największe dzieła Romero to właśnie gry FPS. Dodatkowo nowa produkcja powstanie na zaawansowanym silniku Unreal Engine 5. Taki zestaw informacji sprawia, że fani Dooma czy Quake’a mają ogromne powody do świętowania. Zanim jednak wyjmiecie szampany, należy zaznaczyć, że 54-latek jest na etapie poszukiwania deweloperów, którzy pomogą mu przy produkcji gry. Oznacza to, że na wydania gotowego produktu przyjdzie nam poczekać bardzo długie miesiące.
Studio Romero Games w swoim dorobku ma aktualnie trzy gry. Są to Gunman Taco Truck, SIGIL (nieoficjalny mod do Dooma) oraz Empire of Sin. Wszystko wskazuje na to, że nadchodząca produkcja FPS będzie zdecydowanie największym przedsięwzięciem w siedmioletniej historii firmy założonej przez Johna Romero oraz jego czwartą żonę — Brende.
Źródło: Romero Games