Dopiero co informowaliśmy Was o tym, że Skate 4 zadebiutuje lada moment. Wówczas skupiliśmy się na najnowszych doniesieniach dotyczących kontynuacji cyklu, który zatrzymał się w 2010 roku. Jak się okazuje, najnowsza odsłona serii nie będzie zwykłą grą, ponieważ oprze się na modelu free-to-play.
Skate 4 za darmo dla każdego, ale to nie będzie tak naprawdę Skate 4
O tym, że Electronic Arts pracuje nad nowym tytułem z serii Skate, wiemy nie od dzisiaj. W związku z tym, że od premiery opracowywanej produkcji jesteśmy bliżej niż dalej, twórcy zaczęli dzielić się z nami coraz większą ilością informacji. Dziś w nocy studio Full Circle, które odpowiada za stworzenie Skate 4, opublikowało film, w którym podzielono się z nami przełomowymi doniesieniami.
Najważniejsza informacja dotyczy tego, że Skate 4 będzie opierać się o model free-to-play. W tym miejscu twórcy zaznaczyli, że nie mają zamiaru wprowadzać do gry metod pay-to-win czy popularnych skrzynek z łupami. Oczywiście jak na darmowe gry przystało w Skate 4 nie zabraknie mikropłatności. Niemniej będą one dotyczyć jedynie kwestii personalizacji.
Deweloperzy oznajmili, że ich inspiracją jest, chociażby Apex Legends, która działa w modelu free-to-play, a wydawanie realnych pieniędzy jest tam jedynie opcjonalne. Dodatkowo bardzo istotną kwestią dotyczącą gry Skate 4 jest jej nazwa. Za pośrednictwem filmu dowiedzieliśmy się, że nadchodząca produkcja będzie zatytułowana po prostu skate. (zapis stylizowany na małe litery i z kropką na końcu).
Pomimo uzyskania dosyć obszernych informacji na temat nowej gry dla deskorolkarzy wciąż nie poznaliśmy oficjalnej daty premiery. Na ten moment wiemy jedynie, że w dniu debiutu skate. będzie dostępny w wersji na komputery osobiste oraz konsole Xbox Series X|S i PlayStation 5. Jeśli jesteście żywo zainteresowani przetestowaniem nowej gry z serii Skate, jeszcze przed premierą możecie zapisać się na oficjalne testy przeprowadzane przez Electronic Arts.
Źródło: Full Circle