Duchowy następca Tony’ego Hawka? Skate 4 zadebiutuje lada moment

4 minuty czytania
Komentarze

Pomimo tego, że największy „boom” na skateboarding w Polsce minął już lata temu, duża część z Was na pewno kojarzą serie gier wideo sygnowanych nazwiskiem Tony’ego Hawka. Jeśli jesteście w tej grupie osób, to na pewno znacie także cykl Skate od Electronic Arts. Po ponad dekadzie przerwy wszystko wskazuje na to, że w końcu doczekamy się nowej odsłony tej jakże kultowej serii.

Skate to cykl z bardzo ciekawą historią

Skate to cykl z ciekawą historią

Jestem w stanie zaryzykować tezę, że więcej osób jeździło na desce w świecie wirtualnym niż rzeczywistym. Oczywiście nie jest to żaden przytyk w stronę deskorolkarzy, a raczej wyraz aprobaty dla producentów gier, którzy sprawili, że skateboarding stał się popularny nawet wśród osób, które nie posiadają w domu deski. Naturalnie ze względu na legendarną postać Tony’ego Hawka najsłynniejsza seria poświęcona deskorolce to Pro Skater.

Cykl sięga roku 1999. Wówczas za jego produkcję odpowiadało nieistniejące już studio Neversoft. Jednakże podobnie jak w przypadku zagorzałych miłośników gier piłkarskich swego czasu deskorolkarze dzielili się na dwie frakcje. Fani futbolu żyli odwiecznym pojedynkiem Pro Evolution Soccer vs FIFA, natomiast sympatycy jazdy na desce batalią Tony Hawk vs Skate.

W kontekście drugiej z wymienionych serii należy wspomnieć, że stoi za nią Electronic Arts. Do tej pory powstały trzy odsłony cyklu oraz jeden spin-off. Co ciekawe Skate 1, 2 oraz 3 debiutowały na rynku w latach 2007-2010. Dwunastoletnia cisza w wydawaniu kolejnych gier oraz zawieszenie franczyzy w roku 2013 sprawiły, że fani cyklu praktycznie pogrzebali wszelkie nadzieje związane z debiutem nowej produkcji.

Sytuacja zmieniła się jednak w 2020 roku. Wówczas Electronic Arts poinformowało, że ich kultowa już seria powróci po ponad dziesięcioletniej przerwie. W ramach projektu, jakim jest nowa odsłona cyklu kalifornijska firma założyła w Vancouver nowe studio o nazwie Full Circle. Pierwsze zadania deweloperów nie należy jednak do najprostszych — produkcja zaawansowanego symulatora jazdy na desce.

Czas na „czwórkę”!

Skate to cykl z ciekawą historią

W związku z tym, że temat powstania czwartej odsłony serii figuruje w internecie od dłuższego czasu, warto przyjrzeć się wszystkim informacjom, które trafiły w nasze ręce. Przede wszystkim należy zacząć od tego, że gra na rynku może pojawić się lada chwila. Dyrektor generalny Electronic Arts — Andrew Wilson w najnowszym sprawozdaniu finansowym stwierdził, że Skate 4 „wkrótce zostanie uruchomiony”.

Połączenie tej informacji z kwietniowym przeciekiem filmu z rozgrywki sprawiają, że temat premiery czwartej odsłony cyklu jest gorący jak nigdy wcześniej. Wydaje się, że gotowy produkt Full Circle może zadebiutować dosłownie w ciągu kilku tygodni. Aktualnie twórcy publikują w swoich mediach społecznościowych urywki z wersji „pre-pre-pre-alpha” wyczekiwanej gry.

Zgodnie z zapowiedziami deweloperów ich produkcja jest skierowana zarówno do zaawansowanych weteranów jazdy na deskorolce jak i całkowitych nowicjuszy, którzy pragną poznać ten świat od środka. Ważnym elementem rozgrywki będzie fizyka. W przypadku symulatora skateboardingu nie można zapominać o takich kwestiach jak charakterystyka lotu deski czy deskorolkarza, ale także ich upadków czy mniejszych kolizji.

Dla wszystkich osób żywo zainteresowanych produkcją Full Circle warto wspomnieć, że jakiś czas temu ruszyły zapisy do zamkniętych testów gry. Formularz zgłoszeniowy znajdziecie na oficjalnej stronie Electronic Arts. Początkowo tytuł będzie testowany tylko i wyłącznie w wersji na komputery osobiste.

Skoro już jesteśmy przy platformach, należy wspomnieć, że Skate 4 będzie pierwszą odsłoną 15-letniego cyklu, która pojawi się w wersji na komputery osobiste. Dotychczas fani serii mogli grać w nią jedynie na konsolach. Oczywiście w przypadku „czwórki” poza PC-tem gra trafi także na Xbox Series X|S oraz PlayStation 5. Niestety kwestia wydania produkcji na konsole starszej generacji wciąż stoi pod sporym znakiem zapytania.

Wracając jeszcze na chwilę do tematu rozrywki — należy wspomnieć, że podobnie jak poprzednie odsłony cyklu tak i „czwórka” stawiają na indywidualne doznania z rozgrywki. Każdy gracz będzie mógł wpływać na to, w jaki sposób jego postać porusza się po parkach oraz ulicy. W taki sposób twórcy chcą sprawić, żeby gameplay był bardzo swobodny i intuicyjny.

Podsumowując zebrane informacje — premiery Skate 4 powinniśmy spodziewać się w bardzo niedługim czasie. Twórcy, czyli Full Circle chcą zebrać wszystkie najlepsze cechy trzech poprzednich gier z serii, aby stworzyć z „czwórki” dzieło ponadczasowe. Dodatkowo dużą rolę w rozgrywce odegra nowoczesna fizyka oraz oprawa audiowizualna, która wprowadzi cykl na kompletnie nowy poziom. Cały ten zestaw cech sprawia, że Skate 4 zapowiada się na naprawdę świetną produkcję skierowaną zarówno do weteranów jak i całkowitych laików jazdy na deskorolce.

Źródło: Games Radar

Motyw