Coraz większa liczba fanów uważa, że Elliot Page byłby świetnym Barrym Allenem w DCEU. Tym bardziej, że przyszłość Ezry Millera jako tej postaci jest już właściwie skończona.
Elliot Page za Ezrę Millera w roli Flasha – tego chcą fani!
Kontrowersje wokół Ezry Millera narastają z miesiąca na miesiąc. Aktor mierzy się obecnie z oskarżeniami o przemoc fizyczną wobec kobiety, grożenie klientom pubu i ucieczkę przed policją. Ostatnio mówi się też, że przetrzymywał obcą kobietę wraz z jej dziećmi w domu pełnym narkotyków oraz broni. Pojawiają się przypuszczenia, że Miller prowadzi coś na kształt kultu. Wszystko to sprawia, że jego przyszłość w Hollywood jest już raczej bliska brutalnego zakończenia. Wiemy już, że Warner nie zamierza kontynuować z nim współpracy, a nadchodzący film „Flash” będzie jego ostatnim występem jako Barry Allen w DCEU. Zresztą w związku z niepokojącymi doniesieniami dotyczącymi Millera nie jest jeszcze w pełni jasna sytuacja owego filmu. Wielu fanów oczekuje, by już teraz zastąpić Millera kimś innym. Bez względu na to kiedy się to wydarzy, prędzej czy później zobaczymy nowego Flasha. Wielu fanów zwraca uwagę na to, że idealnym kandydatem do tej roli byłby Elliot Page. To świetny aktor, a do tego osoba po tranzycji płciowej, co byłoby też dobrym ruchem czysto PR-owym dla wytwórni, która tym samym pokazałaby swoją otwartość dla tej grupy społecznej. Plus, Elliot Page ma doświadczenie w kinie superbohaterskim. Niegdyś można go było oglądać w trzeciej odsłonie serii „X-Men”, a obecnie występuje w serialu Netfliksa „The Umbrella Academy”.
Przeciwko tej kandydaturze niektórzy wskazują jednak niski wzrost aktora, mierzy on raptem 155 cm. Poza tym fani Flasha twierdzą, że istnieje już dobry odtwórca tej roli i nie trzeba szukać kolejnego. Chodzi to u Granta Gustina, który wciela się w Barry’ego Allena w serialu „Flash” i zbiera same pochlebne opinie za tę kreację.
Flash – kiedy premiera nowego filmu?
Na ten moment kinowa premiera filmu „Flash” zaplanowana jest na 23 czerwca 2023 roku. Ma on być filmową adaptacją komiksowego eventu Flashpoint, który odmienił uniwersum DC na zawsze. W tej produkcji zobaczymy kilka wersji Batmana (w tym tę graną przez Michaela Keatona), jak i młodszą inkarnację Supermana. Reżyseruje Andy Muschietti, znany m.in. z horroru „TO”.