batman 2022

Czy film Batman zarobi miliard dolarów?

2 minuty czytania
Komentarze

Najnowszy „Batman” zarabia znakomite pieniądze, na rynku amerykańskim przekroczył już granicę 300 mln dol. Czy zdoła jednak globalnie dobić do miliarda?

Batman sukcesem kasowym

batman 2022 batmobil

Oczywiście są ważniejsze kwestie związane z filmami, nawet rozrywkowymi, niż to ile pieniędzy zarobią. Tym niemniej, w wielu przypadkach skala sukcesu finansowego gwarantuje widzom to, że na jednym filmie się nie skończy. W przypadku nowego „Batmana” to o tyle istotne, gdyż jest to dość mroczny film, bardziej skąpany w ciemności thriller policyjny niż klasyczne superbohaterskie widowisko. Tak więc fakt, że zarabia on na siebie dobre pieniądze jest sygnałem dla Hollywood, że widownia chce też oglądać i takie dzieła, a nie tylko kolorowe i komediowe historyjki z przewidywalnymi historiami.

Oczywiście nowy „Batman” nie jest i nie będzie nawet w połowie tak wielkim kasowym sukcesem jak „Spider-Man: Bez drogi do domu”, ale też nie musi bić takich samych rekordów jak film Sony i Marvela. Wystarczy, że przyniesie zysk i to już będzie dużo. Tym bardziej, że jest to produkcja solowa, czyli niepołączona z żadnym większym (przynajmniej na razie) uniwersum. A dobrze, że w masowej świadomości ciągle jest miejsce dla takich projektów i filmowe uniwersa nie są jedynym gwarantem sukcesu.

Ile zarobił dotąd film Batman?

W miniony weekend (18-20 marca 2022) „Batman” na samym tylko rynku amerykańskim przekroczył granice 300 mln dol. jeśli chodzi o wpływy z biletów. Z kolei na rynku globalnym film Matta Reevesa zarobił już prawie 600 mln dol., a konkretnie 598 mln dol. Za „Batmanem” już praktycznie wszystkie premiery na największych rynkach, także przed nim jeszcze nieduże kwoty. W tej chwili wydaje się, że maksimum na jakie go stać to okolice 800 mln dol. w skali globu. To byłby znakomity wynik. Nawet przy tak dużym budżecie jakim może pochwalić się film Reevesa, a ten wynosi aż 200 mln dol. (i szczerze niezbyt widziałem gdzie te pieniądze zostały ulokowane). Tym niemniej „Batman” już w tej chwili zaczyna generować zyski, tak więc studio może otwierać szampana.

Przeczytaj także: Batman — recenzja filmu z Robertem Pattinsonem. Lepszy niż „Mroczny Rycerz”?

Miliard dolarów raczej jest i był poza zasięgiem tego filmu i choć można było swego czasu zakładać, że „Batman” przebije i tę granicę, tak teraz jest jasne, że szans na to nie ma. Ale i nie musi mieć. Sprawić to może tyle, że kolejna odsłona będzie mieć już trochę mniejszy budżet, co wcale nie wyszło by tej produkcji na złe. Nowy „Batman” jest zdecydowanie bardziej kameralny niż poprzednie i to całkiem ciekawy trop, którym powinni podążać twórcy. Ale czy tak będzie? To już przyszłość pokaże.

Motyw