Daleką drogę przeszedł Daniel Radcliffe od Harry’ego Pottera do Wierd Ala Yankovica. Obie postaci są jednak na swój sposób magiczne.
Magicznych konotacji Pottera wyjaśniać nie trzeba, natomiast kariera Yankovica z pewnością należy do tych bardziej niezwykłych.
Kim jest Weird Al Yankovic?
Weird Al Yankovic to producent muzyczny, kabareciarz specjalizujący się w pastiszach, muzyk-akordeonista, do tego o niezbyt reprezentatywnej urodzie, a jednak osiągnął niesamowitą sławę tworząc głównie parodie i komediowe wersje popularnych piosenek pop i ich teledysków. To też jeden z nielicznych w historii popkultury przykładów muzyka-komika, który stał się wielką gwiazdą. Szczyt jego popularności przypadł na lata 80. I z pewnością nie znajdziecie drugiego takiego podobnego przypadku.
Do największych przebojów w jego prześmiewczej karierze należą kawałki Amish Paradise (czyli parodia utworu Gangsta’s Paradise), Like a Surgeon (parodia Like a Virgin Madonny) czy Fat (komediowa wersja Bad Michaela Jacksona.
Czytaj także: John Carpenter zapowiada reboot filmu „Coś”
Do dziś Weird Al Yankovic sprzedał ponad 12 mln płyt, a także zdobył 5 nagród Grammy. W 1989 roku napisał scenariusz do filmu „UHF”, w którym zagrał u boku samego Davida Bowiego.
Trudno więc się dziwić, że po historię jego życia i kariery sięgnęło Hollywood, szczególnie teraz, gdy wszelkiej maści biografie gwiazd popkultury z lat 80. i 90. mają spore wzięcie.
Film „Weird: The Al Yankovic Story” powstaje właśnie dla platformy Roku.
Jednym z autorów scenariusza jest sam Weird Al Yankovic. A wcieli się w niego Daniel Radcliffe. Pierwsze zdjęcia z planu pojawiły się już w sieci. Możecie więc sami zobaczyć i ocenić na ile młody aktor pasuje do roli.
Według zapewnień twórców, film pokaże nieocenzurowaną wersję wydarzeń z życia muzyka. Czy okaże się to prawdą – czas pokaże. Z pewnością jest szansa na ciekawy obraz branży rozrywkowej lat 80. i 90. z trochę innej niż dotychczas perspektywy.