Kontroler do PS4, czyli DualShock 4, nie jest towarem tak deficytowym, jak konsola PS5. Jednak da się ostatnio zauważy to, że pad coraz trudniej kupić w sklepach. Owszem, te znajdziemy w niektórych elektromarketach, ale jest ich tam coraz mniej. Co więcej, nawet zakup kontrolera do konsoli Sony przez Internet nie jest zadaniem łatwym.
Kontroler do PS4 – DualShock 4 problem z zakupem
Od dawna mówi się o problemach z dostępnością niektórych sprzętów elektronicznych. W przypadku konsoli PlayStation 5 takie problemy występują praktycznie od momentu jej premiery. Wprawdzie teraz o wiele łatwiej kupić PS5, ale trzeba liczyć się z tym, że kupimy cały zestaw (np. z grą lub dodatkowym padem), a nie samą konsolę. Kontrolery do PS5, czyli DualSense, można już dostać o wiele łatwiej i to w różnych wersjach kolorystycznych. Niedawno Sony zapowiedziało także nowe wersje kolorystyczne, więc o dostępność tych sprzętów raczej nie ma się co martwić.
Ciekawe za to jest to, że coraz trudniej dostać kontroler do PS4, czyli DualShock 4. Przyznaję, że kiedy po raz pierwszy przeczytałem o tym na jakiejś grupie związanej z konsolami, trochę w to niedowierzałem. Sony wypuściło miliony konsol PlayStation 4 oraz PlayStation 4 Pro, a na dodatek nie zamierza kończyć jeszcze produkcji tych sprzętów. Nie spodziewałem się, że w tej sytuacji może zacząć brakować padów do PS4. Tymczasem zdaje się, że faktycznie tak jest. Szukając DualShock 4 w sklepach internetowych natrafiłem głównie na informacje, że produkt jest czasowo niedostępny, w ogóle niedostępny lub można go znaleźć w niektórych punktach stacjonarnych.
Zobacz też: Wyjątkowe okazje w PlayStation Store – co warto kupić?
Udało mi się zlokalizować czerwony kontrole do PlayStation 4, który w RTV Euro AGD wyceniono teraz na 259 złotych. Podobny jest dostępny w OleOle!, ale to generalnie jedna firma, więc to dużo mówi o sytuacji na rynku. Szczególnie, że tutaj też nie ma mowy o natychmiastowej wysyłce, ponieważ trzeba na nią czekać kilka dni. Niewykluczone, że i te kontrolery niedługo znikną ze sklepów internetowych, skoro już teraz może być problem z ich dostępnością.
Kontroler DualShock 4 (czerwony)Gdzie szukać kontrolerów do PlayStation?
Jedną z możliwości, by zdobyć teraz kontroler do PlayStation 4, jest przeszukanie np. Allegro. Tam bez trudu znajdziemy pady do PS4, choć te na które wyrywkowo klikałem, miały być dostarczone z Chin. O tym też świadczyła ich cena, bo kosztują niewiele ponad 100 złotych. Można też znaleźć na Allegro takie, które kosztują pół tysiąca złotych, ale to już kwestia specjalnego koloru. Mówimy więc o czymś dla kolekcjonerów, a nie graczy, którzy po prostu poszukują drugiego czy kolejnego pada do konsoli. Warto też spojrzeć na używane sprzęty, choć ich ceny mogą pójść zaraz w górę. Zresztą nie tylko z kontrolerami do PlayStation 4 jest problem, ale i z samą konsolą.
Nie sądziłem, że kiedyś to powiem, ale obecnie w elektromarketach łatwiej kupić PlayStation 5, niż poprzednią generację. PlayStation 4 oraz PlayStation 4 Pro próżno szukać w sklepach i zostają tylko sprzęty z drugiej ręki. I oczywiście jak to bywa w takich przypadkach, tutaj cena konsoli jest uzależniona od sprzedającego. Można znaleźć sprzęty i poniżej tysiąca złotych, ale też grubo powyżej ten ceny. Na Allegro trafiłem nawet na aukcje, gdzie za PlayStation 4 Pro przyjdzie zapłacić prawie 3 tysiące złotych. W tej cenie można już trafić PlayStation 5 w zestawie z grami. Pod warunkiem, że ma się trochę szczęścia.
Dostępność PlayStation nie będzie lepsza
Wygląda na to, że w najbliższych miesiącach nie ma co liczyć na poprawę dostępności konsol na naszym rynku. Podejrzewałem, że sytuacja może dotyczyć tylko PlayStation 5, ale widzę, że niedobory dotknęły także i poprzednią generację. Widać więc, że to nie jest najlepszy czas na kupowanie konsoli do gier. Jeżeli jednak ktoś poluje na taką, to chyba łatwiej będzie brać nową generację. Można mieć przynajmniej pewność, że ta będzie „żyła” dłużej. Poniżej możecie zobaczyć kilka ofert na PlayStation 5, które teraz jest dostępne w sklepach. Cena w okolicach 3 tysięcy może nie jest wybitnie ekscytująca, ale zestawy są całkiem „bogate”. Ostrzegamy jednak, że te szybko znikają ze sklepu, bo w trakcie pisania tego tekstu z czterech zestawów został tylko jeden…