Granie nie jest już czynnością wyłącznie dla samotników. Wiele osób nawet jeśli gra w tytuły jednoosobowe, to zwykle i tak chce utrzymywać kontakt ze znajomymi. Świetnie zdaje sobie z tego sprawę Steam, który od dawna umożliwia graczom kontakt. Przy okazji jest to jeden z częściej pojawiających się zarzutów wobec Epic Store. No, a przynajmniej jeśli weźmiemy pod uwagę te rzeczowe zarzuty. Nic więc dziwnego, że twórcy Fortnite postanowili w końcu nadrobić zaległości w tym zakresie i zwiększyli funkcje społecznościowe swojej platformy.
Epic Store z funkcjami społecznościowymi
System społecznościowy Epica będzie skupiony rzecz jasna wokół gier. Ma on pozwolić graczom na łatwe tworzenie, a także dołączanie i opuszczanie grup skupionych wokół danej gry czy rozgrywki. Umożliwi także kontynuowanie rozmów w samej grze dzięki specjalnej nakładce. Widać tutaj naprawdę mocną inspirację Steamem i Discordem. Firma najwidoczniej się przekonała, że same darmowe gry to jednak zbyt mało, aby przekonać do siebie graczy. Potrzebna jest tutaj jeszcze pewna wartość dodana.
Zobacz też: Już niedługo poznamy nowe informacje na temat Age of Empires 4
Warto jednak podkreślić, że Epic Store wciąż ma pewne braki względem Steam. Chodzi tu na przykład o możliwość strumieniowania rozgrywki, dodawania gier spoza biblioteki czy obsługę niemal dowolnego kontrolera, nawet jeśli gra go nie wspiera. W ten sposób nawet stary pad z DirectInput może służyć do ogrywania tytułów, które wspierają jedynie Xinput. Co więcej, funkcja ta dotyczy także gier spoza Steam jeśli tylko zostaną one dodane do biblioteki. A to tylko dwa przykłady gdzie Epic ustępuje Parze. Miejmy nadzieję, że i tutaj doczekamy się w końcu stosownego rozwinięcia. W końcu Steam to nie tylko sklep, a cała platrforma skupiona wokół grania. I jeśli Epic chce z nim konkurować, musi zaoferować dokładnie to samo.
Źródło: SlashGear