Zapewne część z graczy uważała, że Dying Light 2 pojawi się na rynku jeszcze w 2020 roku. Co więcej, pierwotne plany tak właśnie zakładały, ponieważ produkcja miała zadebiutować wiosną ubiegłego roku. Tymczasem dalej na rynku jej nie ma, a twórcy bardzo oszczędnie dawkują informacje na jej temat. Teraz może się to zmienić, a samą grę zapewne zobaczymy już niedługo.
Dying Light 2 – co dzieje się z produkcją Techlandu?
Rok 2020 miał należeć do Polaków, jeżeli chodzi o rynek gier komputerowych. Mieliśmy otrzymać dwie bardzo długo wyczekiwane produkcje. Pierwszą z nich był oczywiście Cyberpunk 2077 od CD Projekt RED, który, choć miał swoją premierę 10 grudnia 2020 roku, to jednak spotkał się z ogromną krytyką graczy. Poszło tam o wersję na konsole starszej generacji (PlayStation 4 i Xbox One) oraz liczne błędy, które bardzo psuły odbiór całej produkcji. I choć sama produkcja sprzedała się bardzo dobrze, co jest ogromnym sukcesem studia, to widać, że gracze oczekiwali czegoś innego.
Drugą produkcją, która miała zatrząść rynkiem gier, było Dying Light 2 od Techlandu. Długo wyczekiwana kontynuacja miała pojawić się wiosną 2020 roku, czyli mniej więcej w tym samym czasie, co Cyberpunk 2077. Obie premiery przesunięto, ale Techland w odróżnieniu od CD Projekt RED, nie podał dokładnej daty, kiedy pojawi się ich gra. I to dalej się nie zmieniło. O produkcji zrobiło się bardzo cicho, a po drodze pojawiły się także problemy ze scenarzystą. Studio odcięło się od Chrisa Avellone’a, po tym, jak mężczyznę oskarżono o molestowanie seksualne. To musiało odbić się na całej produkcji, ale na szczęście ta dalej powstaje.
Zobacz też: Kiedy zobaczymy Age of Empires IV?
Studio ostatnio składało życzenia swoim fanom, a przy okazji poinformowało o tym, że Dying Light 2 dalej powstaje i ma się lepiej, niż kiedykolwiek wcześniej. Więcej informacji na temat produkcji Techlandu ma pojawić się na początku tego roku, więc niewykluczone, że dowiem się w końcu, kiedy produkt zadebiutuje na rynku. Patrząc na to, jak przyjęto Cyberpunk 2077 przed Techlandem ogromne wyzwanie. Ich produkt po prostu musi być dopracowany i miejmy nadzieję, że taki właśnie będzie. Trzymamy kciuki.
Źródło: Twitter