Czarna Pantera 2 zdjęcia

Twórcy filmu „Czarna Pantera 2” wybrali już złoczyńcę i datę rozpoczęcia zdjęć

2 minuty czytania
Komentarze

Ruszyły przygotowania do realizacji filmu „Czarna Pantera 2”. Zdjęcia rozpoczną się kilka miesięcy później, niż pierwotnie planowano. 

„Czarna Pantera 2” – kiedy ruszają zdjęcia?

Według pierwszych zapowiedzi prace na planie miały się rozpocząć w marcu 2021 roku. Plany pokrzyżowała jednak śmierć Chadwicka Bosemana. Aktor, który wcielał się w Króla Wakandy w pierwszym filmie „Czarna Pantera” oraz w „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”, „Avengers: Wojna bez granic” i „Avengers: koniec gry”, zmarł 28 sierpnia w wieku 43 lat. Jego niespodziewana śmierć sprawiła, że przerwano przygotowania do realizacji drugiej części. Marvel Studios powoli jednak wraca do tego projektu.

Według najnowszych doniesień zdjęcia do filmu mają ruszyć w lipcu 2021 roku. Ekipa będzie pracować na planie w Atlancie. Harmonogram zakłada, że prace potrwają pół roku. Na dziś trudno powiedzieć, czy taki plan pozwoli utrzymać datę premiery planowaną na 6 maja 2022 roku. Warto pamiętać, że przy produkcjach tego typu wiele miesięcy trwa postprodukcja. 

Czytaj też: Kto zastąpi Chadwicka Bosemana w „Czarna Pantera 2”? Jeden pomysł już upadł

Serwis The Hollywood Reporter ustalił również, że twórcy wybrali już nowego złoczyńcę. Podobno ma się w niego wcielić meksykański aktor Tenoch Huerta, który znany jest m.in. z serialu „Narcos: Meksyk”. Reżyserem i scenarzystą filmu będzie Ryan Coogler, który pracował też przy pierwszej części. W jego dorobku jest także m.in. film „Creed: Narodziny legendy”. W obsadzie „Czarnej Pantery 2” znajdą się Letitia Wright, Lupita Nyong’o, Winston Duke i Angela Bassett. 

Czytaj też: HBO zamawia serial na podstawie gry wideo „The Last of Us”

Nadal nie wiemy, jak twórcy poradzą sobie z obsadzeniem aktora w tytułowej roli. Część fanów zaapelowała do Marvel Studios, aby nie szukać nowego aktora, ze względu na pamięć o zmarłym. Jako jeden z pomysłów na zastąpienie Bosemana zaproponowano użycie jego cyfrowego wizerunku. Ta propozycja nie spodobała się jednak Victorii Alonso, jednej z producentek filmu, która zdecydowanie ją odrzuciła. „Potrzebujemy trochę czasu, żeby zdecydować, jak uhonorować to, co się stało i powrócić do tej opowieści” – powiedziała. 

Źródło: Hollywoodreporter.com

Motyw