„Ma Rainey: Matka bluesa”, czyli ostatni film w karierze Chadwicka Bosemana, w grudniu trafi do bazy Netflixa. Serwis streamingowy pokazał zwiastun tej produkcji.
Ambitny trębacz, który chciał zapisać się w historii muzyki
„Bez bluesa świat jest pusty” – mówi na początku zwiastun Ma Rainey, w którą wciela się Viola Davis. „Staram się zapełnić czymś tę pustkę. Jeśli chcą mnie nazywać Matką Bluesa, to proszę! Mnie to nie boli”. Pewnego dnia „Matka Bluesa” przychodzi spóźniona na sesję do studia nagrań. Dochodzi do sprzeczki, atmosfera gęstnieje z każdą minutą. Ambitny trębacz, który chciał zapisać się w historii muzyki, postanowił nadać piosenkom Ma Rainey nowocześniejszy charakter. W tę postać wcielił się Chadwick Boseman.
Rola w filmie Netflixa była ostatnią w karierze Chadwicka Bosemana
43-letni aktor zmarł 28 sierpnia w Los Angeles. Od czterech lat walczył z rakiem okrężnicy. W tym czasie występował w filmach i nie informował o swoim stanie zdrowia nawet reżyserów i producentów, z którymi pracował. Popularność zdobył dzięki roli Czarnej Pantery. Od sześciu lat występował w filmach z cyklu Marvel Cinematic Universe. Zagrał w takich produkcjach jak „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów”, „Avengers: Wojna bez granic”, „Avengers: koniec gry”, a przede wszystkim „Czarna Pantera”.
Kiedy premiera filmu „Ma Rainey: Matka bluesa”?
Here's your first look at Viola Davis and Chadwick Boseman in MA RAINEY'S BLACK BOTTOM, based on August Wilson’s award-winning play from director George C. Wolfe.@MaRaineyFilm comes to Netflix 18 December. pic.twitter.com/fuMIec46KC
— NetflixFilm (@NetflixFilm) September 30, 2020
Scenariusz ostatniego filmu z Bosemanem w obsadzie powstał na podstawie sztuki dwukrotnego laureata nagrody Pulitzera, Augusta Wilsona. Reżyserem jest George C. Wolfe („Noce w Rodanthe”), a wśród producentów można znaleźć m.in. Denzela Washingtona. Wedle zapowiedzi Netflix, produkcja opowiada o potędze bluesa i talencie artystów, którzy nie godzili się, aby o ich wartości decydowały uprzedzenia i stereotypy. Akcja rozgrywa się w latach 20. XX wieku w Chicago. Oprócz Davis i Bosemana w filmie wystąpili też m.in. Glynn Turman, Taylour Paige i Michael Potts. Premierę zaplanowano na 18 grudnia.
Źródło: Twitter
Czytaj też: Ruszyły zdjęcia do serialu Netflixa „Sandman”, wkrótce poznamy obsadę