Nowy film o agencie 007 ma pecha. Premiera „Nie czas umierać” została drugi raz przesunięta. Listopadowy termin jest już nieaktualny.
„Nie czas umierać” – premiera nowego Bonda przesunięta. Na kiedy?
MGM, Universal and Bond producers, Michael G. Wilson and Barbara Broccoli, today announced the release of NO TIME TO DIE, the 25th film in the James Bond series, will be delayed until 2 April 2021 in order to be seen by a worldwide theatrical audience. pic.twitter.com/NqHlU24Ho3
— James Bond (@007) October 2, 2020
25. film z cyklu o agencie 007 miał trafić na ekrany kin na początku kwietnia. Premierę przesunięto z powodu pandemii koronawirusa. Nowy termin wyznaczono na jesień. W Wielkiej Brytanii nowy Bond miał pojawić się 12 listopada, a w Polsce i w USA 20 listopada. Niestety, to już nieaktualne. W piątek twórcy poinformowali, że premiera „Nie czas umierać” odbędzie się 2 kwietnia 2021 roku, czyli 12 miesięcy później, niż początkowo planowano. O ile oczywiście sytuacja związana z pandemią koronawirusa na to pozwoli.
Daniel Craig ma pożegnać się z rolą. O czym będzie film?
„Nie czas umierać” to piąty i ostatni filmem z Danielem Craigiem w roli Jamesa Bonda. Po raz pierwszy pojawił się w 2006 roku w „Casino Royale”. Następnie wystąpił w „Quantum of Solace” (2008), „Skyfall” (2012) i „Spectre” (2015). Według nieoficjalnych pogłosek nowym odtwórcą roli Jamesa Bonda ma być Tom Hardy („Mad Max: Na drodze gniewu”). Oprócz Craiga w „Nie czas umierać” wystąpią też: Ana de Armas, Rami Malek, Lashana Lynch, Léa Seydoux i Ben Whishaw. Reżyserem i współscenarzystą filmu jest Cary Joji Fukunaga. „Nie czas umierać” ma trwać aż 2 godziny i 43 minuty. O czym będzie film? Dystrybutor zapowiada:
James Bond opuszcza czynną służbę i cieszy się spokojnym życiem na Jamajce. Tymczasem jednak jego stary przyjaciel Felix Leiter z CIA zwraca się do niego o pomoc. Misja uratowania porwanego naukowca okazuje się o wiele bardziej zdradliwa, niż mogłoby się wydawać i naprowadza agenta 007 na ślad tajemniczego złoczyńcy, dysponującego nową, niezwykle niebezpieczną technologią.
W czwartek pojawił się teledysk do piosenki „No Time To Die”. Czterominutową balladę napisał duet Billie Eilish i Finneas O’Connell, którzy prywatnie są rodzeństwem.
Źródło: Variety
Czytaj też: ”Wiedźmin” ma dostać od Netflixa trzeci sezon i spin-off