Usługa Canal+ telewizja przez internet jest już na rynku ponad dwa miesiące. Widzowie najchętniej oglądają w niej polskie filmy i seriale – wynika z informacji podanych przez nadawcę.
„Belfer” – sezon 1 i 2 to ciągle hity Canal+
Serial „Belfer” to najbardziej udana produkcja Canal+ w ostatnich latach. Premierowe odcinki drugiego sezonu oglądało ponad 300 tys. osób, co jest imponującym wynikiem dla płatnej telewizji. Przede wszystkim produkcja spotkała się z uznaniem publiczności. Okazuje się, że po czterech latach od premiery pierwszego sezonu i trzy lata po pojawieniu się kontynuacji „Belfer” ciągle zdobywa nowych widzów. Polski serial okazał się najchętniej oglądaną produkcją nowej usługi Canal+ telewizja na kartę w czerwcu i lipcu.
„Żmijowisko” – mieszanie opinie nie zaszkodziły
Ekranizacja powieści Wojciecha Chmielarza to jedna z produkcji Canal+, które próbowały powtórzyć sukces „Belfra”. „Żmijowisko” spotkało się jednak z o wiele chłodniejszym przyjęciem. Średnia ocen serialu w serwisie Filmweb.pl to 6,1 („Belfra” – 8,0). Widzowie najwyraźniej stęsknieni są za serialami kryminalnymi, bo „Żmijowisko” w czerwcu było na drugim, a w lipcu na trzecim miejscu zestawienia najchętniej oglądalnych produkcji Canal+ telewizji przez internet.
Polskie filmy i seriale zdominowały zestawienie
„Belfer” i „Żmijowisko” to niejedyne polskie produkcje, które widzowie chętnie włączali w czerwcu i lipcu. W pierwszej piątce lipcowego zestawienia znalazły się łącznie aż cztery polskich produkcje. Oprócz „Belfra” (pierwsze miejsce), „Żmijowiska” (trzecie), zainteresowaniem widzów cieszyły się też serial kryminalny „Mały Zgon” (czwarte) i głośny film „Boże Ciało” (piąte). Drugie miejsce zajął amerykański film „Terminator: Mroczne przeznaczenie”.
Polskie seriale – im większa konkurencja, tym lepiej dla widzów
Nadawcy coraz chętniej stawiają na produkcję własnych seriali, najczęściej kryminalnych. Polska obsada i dobrze znane realia są magnesem dla widzów. Jak informowaliśmy, własny serial premium przygotowuje Polsat. Słabe produkcje będą miały coraz większe problemy, aby się przebić. Zyskają widzowie, których wymagania rosną.
Zobacz też: Jakie seriale warto nadrobić? Laureaci nagród BAFTA 2020 to dobry trop