Vivo Y76 5G recenzja test opinia

Recenzja vivo Y76 5G – cena odgrywa kluczową rolę

9 minut czytania
Komentarze

vivo stosunkowo rzadko wprowadza nowe modele na europejski rynek. Niemniej firma nie zapomina o Starym Kontynencie i stara się zachować pewną regularność. Naturalnie największym zainteresowaniem cieszą się topowe modele, które rozwijają sferę fotograficzną. Z tańszymi i słabszymi modelami bywa… różnie. Taka właśnie propozycja trafiła do mnie, więc oto przed Wami recenzja vivo Y76 5G, który jest ciekawym modelem, ale cena po prostu ma znaczenie. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z testem.

Zalety

  • Świetne wykończenie
  • Wyświetlacz, który przypomina, że IPS LCD jeszcze mają sens
  • Wsparcie dla MicroSD, gniazdo słuchawkowe (i słuchawki w zestawie)

Wady

  • Zdecydowanie zbyt wysoka cena
  • Chwilowe problemy z wydajnością

Recenzja vivo Y76 5G w trzech zdaniach podsumowania

vivo ma problem z wycenianiem swoich smartfonów, więc Y76 5G musi mierzyć się z dużo mocniejszymi i lepiej wyposażonymi modelami. Niemniej na pewno docenimy ten smartfon za jego wykończenie, które jest eleganckie i może się podobać. Docenimy także detale pokroju słuchawek w zestawie, ale na pewno nie może umknąć nam względnie niska wydajność.

7/10
  • Zestaw 8
  • Specyfikacja techniczna 7
  • Budowa 8
  • Wyświetlacz 7
  • Akumulator 7
  • Aparaty 6
  • Oprogramowanie 7
  • Wydajność 6

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena vivo Y76

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

Pierwsze wrażenie po rozpakowaniu vivo Y76 5G jest całkiem dobre, bo dzisiaj nie należy spodziewać się specjałów w pudełkach ze smartfonami. Tymczasem tytułowy model skrywa jedną niespodziankę w postaci dousznych słuchawek przewodowych z końcówką Jack 3,5 mm i pilotem. Ich jakość może nie jest powalająca, ale jednak jest to coś więcej i w awaryjnych sytuacjach na pewno się przydadzą. Idąc dalej, nie zaskoczy nas już nic więcej. Dlatego w pudełku z vivo Y76 5G otrzymamy modułową ładowarkę (zasilacz 44 W, kabel USB-A – USB-C), etui, zestaw książeczek i kluczyk do tacki na karty SIM oraz MicroSD.

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

Etui jest klasyczne, czyli gumowe i przeźroczyste. Jest do tego sztywne i mocno przylega do krawędzi, a także szorstkie, więc nie ma obaw o wypadnięcie urządzenia z dłoni. Firma zadbała, aby każda krawędź została osłonięta, wyspa z aparatami również, podobnie jak ekran za sprawą wypustek na rogach.

Cena vivo Y76 niestety stanowi kluczowy problem

vivo Y76 5G kosztuje 1499 złotych. To całkiem sporo, patrząc na poniższą specyfikację i konkurencję, która w tej cenie oferuje po prostu więcej. Dlatego vivo musi mieć asa w rękawie, który powie, że faktycznie warto wybrać ten, a nie inny model.

Specyfikacja techniczna vivo Y76

Vivo Y76 5G recenzja test opinia
  • 6,58-calowy wyświetlacz IPS LCD FullHD+
    • rozdzielczość: 2408×1080 (20:9, 401 ppi)
    • 84,9% wypełnienia forntu
    • jasność do 460 nitów
  • układ MediaTek Dimensity 700 5G
    • litografia: 7 nm
    • CPU:
      • 2x Cortex A76 (2,2 GHz)
      • 6x Cortex A55 (2 GHz)
    • GPU: Mali G57 MC2
  • 8 GB RAM
  • 128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
    • UFS 2.1
    • microSDXC
  • aparaty:
    • przód: 16 MPx (f/2.0)
    • tył:
      • 50 MPx (f/1.8, PDAF)
      • 2x 2 MPx (f/2.4, makro i czujnik głębi)
  • akumulator o pojemności 4100 mAh
    • ładowanie 44 W
  • złącza:
    • gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm
    • USB-C (2.0)
  • łączność:
    • 5G (Dual SIM)
    • NFC
    • Bluetooth 5.1
    • Wi-Fi 5 (802.11ac)
  • czytnik linii papilarnych na krawędzi
  • Android 12 (Funtouch OS 12)
  • wymiary: 163,8 x 75 x 7,8 mm
  • waga: 175 g
  • wykonanie:
    • front: szkło
    • korpus i tył: tworzywo sztuczne
  • wersje kolorystyczne: Cosmic Aurora (błękitny), Midnight Space (grafitowy)

W tej cenie spodziewamy się już podniesionej częstotliwości odświeżania obrazu, mocniejszego układu obliczeniowego i czegoś więcej w zakresie aparatów. Mimo wszystko vivo Y76 5G wciąż pamięta o kartach pamięci i klasycznych słuchawkach.

Budowa i jakość wykonania

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

vivo oferuje Y76 5G w dwóch wersjach kolorystycznych — klasycznej, szarej i bardziej rzucającej się w oczy, niebieskiej. Dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Szarość, która dotarła do mnie, niewątpliwie może się podobać, bo nie jest to zwykłe malowanie. Pojawiają się refleksy świetlne, które dodatkowo podkreślają elegancki charakter. Tył minimalnie się brudzi, ale wszelkie odciski palców nie rzucają się w oczy i łatwo można się ich pozbyć. Na spasowanie i ogólne rozplanowanie urządzenia nie można narzekać. Smartfon jest sztywny i dobrze leży w dłoni.

Przód może pochwalić się fabrycznie nałożoną folią na ekran i… dosyć sporymi ramkami. Jak zawsze, to dolna daje o sobie najbardziej znać, więc to kolejny punkt, który w tej cenie rzuca się w oczy. Łezka zamiast wycięcia w ekranie także przypomina tańsze modele, choć to akurat żadna wada, a zwykła kwestia gustu. W tym miejscu naturalnie pojawia się aparat, ale ten nie rzuca na kolana i w jego przypadku kuleje zakres tonalny. Jeszcze wyżej dojrzymy maskownicę z poprawnym głośnikiem do rozmów telefonicznych.

Elegancki tył ma przesadzoną wyspę z aparatami, co potwierdzi się, gdy omówimy same aparaty. Niemniej sam design może się podobać. Oczywiście dwustopniowy garb wyraźnie odstaje, ale nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu. Za to zakrzywione krawędzie ułatwiają chwyt. Sama powierzchnia jest szorstka, co też sprawia, że korzystanie z vivo Y76 5G nie jest udręką.

Krawędzie dają to, czego potrzebujemy

Poszczególne boki vivo Y76 5G wykorzystują to, co zostało sprawdzone w innych modeli z rodziny. Płaskie, ale jednocześnie minimalnie wklęsłe górne i dolne krawędzie ułatwiają korzystanie ze smartfona w pozycji horyzontalnej, a boczne zostały dostosowane do podkreślania lokalizacji klawiszy. Na poszczególnych z nich znajdziemy:

  • góra — dodatkowy mikrofon, tacka na karty SIM i MicroSD
  • dół — gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm, główny mikrofon, złącze USB-C, głośnik
  • lewa strona — pusto
  • prawa strona — klawisze fizyczne z przyciskiem blokady zespolonym z czytnikiem linii papilarnych.

Ostatni z wymienionych elementów sprawdza się bez zarzutu. Od głośnika nie należy spodziewać się cudów. Gra bardzo przeciętnie, a przy maksymalnym natężeniu wyraźnie zniekształca dźwięk.

Wyświetlacz i jakość obrazu

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

vivo postanowiło, że Y76 5G wykorzysta klasyczny panel IPS LCD bez żadnych dodatków. Nie ma nawet podniesionej częstotliwości odświeżania obrazu. Mimo wszystko prezentowany obraz jest w porządku. Jasność spełnia to, co zapowiada producent, czyli osiąga ponad 400 nitów. Kontrast naturalnie jest daleki od tego, co oferują panele OLED, ale ogólnie nie jest źle. W zakresie barw możemy liczyć w pełni na paletę sRGB i z małymi ograniczeniami DCI-P3 z niskim przekłamaniem.

Akumulator — czas pracy i ładowania

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

Ogniwo o pojemności 4100 mAh nie robi dzisiaj ogromnego wrażenia. Szczególnie w połączeniu z 6,6-calowym wyświetlaczem. Po prostu vivo postawiło na bardziej smukłą obudowę, co oczywiście odbija się na wydajności akumulatora. Jednak ten nie ma problemów z całym dniem pracy bez specjalnych kompromisów. Dwie doby także są możliwe, ale z wyłączeniem bardziej wymagających procesów. Czas włączonego wyświetlacza prezentuje się w następujący sposób:

  • 7 godzin spokojnej pracy — Chrome, social media, YouTube, Arkusze i Dokumenty Google
  • 4 godziny pracy na pełnych obrotach.

Smartfon nie nagrzewa się podczas codziennego użytkowania. Szybkie ładowanie w wydaniu vivo Y76 5G sprowadza się do ~65% w 30 minut i pełnego akumulatora w godzinę z kwadransem. To poprawny wynik.

Aparaty — jakość zdjęć i filmów

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

Aplikacja aparatu vivo Y76 5G oferuje to, czego powinniśmy oczekiwać od smartfonów w tej klasie. Prosty interfejs, ale z kompletem pomocnych przełączników i możliwością dostosowywania trybów pod swoje wymagania. Oczywiście nie mogło zabraknąć rozwiązań AI, które sprawdzają się w miarę dobrze.

vivo Y76 5G pozwala nagrywać filmy w następujących rozdzielczościach:

  • 720p w 24, 30 i 60 kl./s.
  • 1080p w 24, 30 i 60 kl./s.

Oprogramowanie sugeruje 2x zbliżenie obrazu, aczkolwiek jest to cyfrowy zoom z utratą jakości.

Jeden aparat w zupełności wystarczy

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

Rozbudowana wyspa z aparatami wygląda elegancko, ale skrywa w sobie dwa zbędne aparaty. Czujnik głębi praktycznie w żadnym trybie nie daje o sobie znać. Z kolei matryca makro, umieszczona niczym teleobiektyw-peryskop, jest aktywowana i faktycznie możemy robić ujęcia z bliska. Tylko jakość jest kiepska. Dlatego lepiej odsunąć się o dodatkowe kilka centymetrów i skorzystać z głównego aparatu.

Mimo wszystko podstawowa matryca także nie należy do wybitnych, gdy znowu przypomnimy sobie o cenie. Głównym problemem są dosyć wyblakłe barwy względem faktycznie rejestrowanej scenerii. Na szczęście nie brakuje im szczegółów w większości warunków. Z drugiej strony należy liczyć się z wąskim zakresem tonalnym. W nocy możemy skorzystać ze specjalnego trybu, choć trzeba liczyć się z tym, że wymaga on stabilnej ręki, gdyż każdy ruch wyraźnie obniża jakość ujęć. Niemniej końcowe efekty mogą być zadowalające.

W przypadku filmów niestety brakuje optycznej stabilizacji obrazu, choć elektroniczny odpowiednik pokazuje się z dobrej strony. Tylko ponownie do gry wchodzi wąski zakres tonalny i niska saturacja.

Oprogramowanie i wydajność

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

Pierwsze uruchomienie vivo Y76 5G, a tu Android 11. Na szczęście od razu pojawiła się opcja przejścia do Androida 12 z Funtouch OS 12. To może świadczyć, że producent nie planuje zbyt wielu aktualizacji. System sprawia dobre wrażenie, wydaje się dopracowany i rozsądnie rozplanowany. Wszystko ma swoje miejsce, jest czytelne i zrozumiałe, a dodatków wbrew pozorom nie brakuje. Oczywiście w głównej mierze sprowadzają się one do personalizacji, ale na szczególną uwagę zasługuje tryb ultragry. Pozwala on w szerokim zakresie dostosować zachowanie urządzenia właśnie podczas rozgrywki. Z ciekawostek jeszcze dodam, że YouTube potraktował vivo Y76 5G jako Samsunga i zaoferował darmowy okres subskrypcji Premium. Tradycyjnie cały system poznacie w ramach poniższej galerii zrzutów ekranu:

Wydajność w dużej mierze jest poprawna. Jednak na pewno nie jest to demon szybkości, bo po uruchomieniu trzeba odczekać dłuższą chwilę, aby wszystko się doładowało i nakładka zaczęła płynnie pracować. Kilka większych procesów na raz wywołuje pewne przycięcia. Jednak od podstawowego układu MediaTeka z 5G nie należy oczekiwać zbyt wiele.

Im wyższy wynik, tym lepiej.

Recenzja vivo Y76 5G – podsumowanie

Vivo Y76 5G recenzja test opinia

vivo Y76 5G to dobry smartfon, ale zdecydowanie zbyt wysoko wyceniony. Nawet uwzględniając inflacje i sytuację gospodarczą, konkurencja w tej cenie po prostu oferuje zdecydowanie więcej. Dlatego po cichu liczę, że vivo szybko wprowadzi interesujące promocje, które sprawią, że docenimy eleganckie wykonanie smartfona i dobrze skrojone oprogramowanie.

Motyw