[Recenzja] Redmi Watch 2 Lite — szału nie robi, ale czy to miał być jego cel?

Xiaomi coraz śmielej rozpycha się w segmencie tanich zegarków i opasek sportowych. Jednym z nowych urządzeń z tej grupy jest Redmi Watch 2 Lite, który pod koniec stycznia oficjalnie zadebiutował na polskim rynku. Chiński producent już niejednokrotnie udowadniał, jak wiele potrafi zaoferować za stosunkowo nieduże pieniądze. Czy jednak naprawdę smartwatch za niecałe 300 zł może dostarczać satysfakcję z użytkowania? Wszystko zależy od tego, w jakich kategoriach będziemy rozpatrywać Redmi Watch 2 Lite.

Redmi Watch 2 Lite — zawartość zestawu i budowa urządzenia

Recenzowany smartwatch został zapakowany w niewielkie kartonowe pudełko. W środku oprócz samego urządzenia znajdziemy kabel umożliwiający ładowanie oraz instrukcję obsługi w kilkunastu językach (m.in. w polskim). Zawartość zestawu jest więc bardzo standardowa, chiński producent nie dorzuca np. wymiennych pasków.

Tarcza zegarka jest zbliżona do kwadratu, co jest dobrym posunięciem pod kątem ilości prezentowanych na ekranie treści. Ramki dookoła wyświetlacza są dosyć cienkie, z wyjątkiem tej dolnej, która jest zauważalnie grubsza od pozostałych. Na co dzień nie rzuca się to jednak w oczy. Redmi Watch 2 Lite posiada tylko jeden fizyczny przycisk — został on umieszczony na prawej krawędzi. Klikając go, możemy wybudzić urządzenie, otworzyć listę funkcji w formie kafelków lub powrócić do głównego ekranu. Od spodu smartwatch ma czujnik pozwalający mierzyć tętno, a także niewielkie miejsce, do którego przykłada się kabel ładujący. Pozostałe miejsce producent postanowił wykorzystać na umieszczenie nazwy marki, modelu oraz znaków towarowych.

Zegarek jest całkiem nieźle wykonany. Front urządzenia nie ma tendencji do łatwego zbierania rys, przycisk boczny jest dobrze osadzony, a cała konstrukcja zwarta. Jeśli lubicie jednak smartwatche sprawiające wrażenie solidnych, Redmi Watch 2 Lite nie przypadnie wam do gustu. Jest bardzo lekki i ma bardzo cienkie paski. Mnie to nie przeszkadzało, ponieważ zazwyczaj w ogóle nie noszę zegarka, co najwyżej opaskę sportową. Kończąc temat budowy Redmi Watch 2 Lite, warto dodać, że konstrukcja jest wodoszczelna, choć producent radzi, by nie wchodzić z zegarkiem do sauny, nie nurkować z nim, a nawet… nie brać prysznica, mając go na ręce. W praktyce woda smartwatchowi nie szkodzi, choć używanie go, gdy ekran jest mokry, należy do trudnych czynności.

Specyfikacja techniczna oraz cena

Przejdźmy do specyfikacji Redmi Watcha 2 Lite, która prezentuje się następująco:

• Ekran: 1,55″, 320 × 360 px, TFT
• Łączność: Bluetooth 5.0,
• Akumulator: 262 mAh (litowo-jonowo-polimerowy)
• Wodoodporność: 5 ATM
• Czujniki: optyczny czujnik pracy serca, akcelerometr, żyroskop, kompas elektroniczny
• Kompatybilność: Android 6.0 i nowsze, iOS 10.0 i nowsze
• Materiał: TPU (pasek), PC + 30% GF (klamra)
• Regulacja długości: 140-210 mm
• Pozycjonowanie: GPS/GLONASS/Galileo/BeiDou (1559-1610 MHz)
• Wymiary: 41,2 × 35,3 × 10,7 mm (bez paska i wystających elementów)
• Waga: 35 g (wraz z paskiem)
• Warianty kolorystyczne: czarny, niebieski, kość słoniowa (są też wymienne paski w kolorach oliwkowym, brązowym i różowym)

Wrażenia z użytkowania smartwatcha

Podczas korzystania ze smartwatcha najwięcej styczności mamy z ekranem, warto więc poświęcić mu kilka zdań. Zacznijmy od jego wielkości, która w specyfikacji nie robi specjalnego wrażenia i teoretycznie jest minimalnie mniejsza od tej, którą ma wyświetlacz Mi Banda 6. W praktyce jednak to tarcza Redmi Watcha 2 Lite mieści więcej treści, a to za sprawą jej kształtu. Ekran jest całkiem jasny (posiada 5-stopniową regulację jasności), a kolory są dobrze odwzorowane jak na sprzęt z tej półki cenowej. Prezentowane treści są czytelne, dopiero po przyjrzeniu się wyświetlaczowi z bardzo bliska można dostrzec pojedyncze piksele. Do ideału brakuje wykonania w technologii AMOLED, którym mogą pochwalić się choćby Mi Bandy od Xiaomi. W niektórych miejscach w menu przewijanie treści mogłoby być również nieco bardziej płynne.

Na głównym ekranie zegarka zobaczycie — w przypadku domyślnie ustawionego motywu — godzinę, spalone kalorie, poziom naładowania akumulatora oraz oczywiście godzinę. Od górnej krawędzi wyświetlacza można rozwinąć listę powiadomień, a od dolnej panel ze skrótami do ustawień. Przewijając ekrany w prawo lub w lewo, możemy sprawdzić nasze parametry zdrowotne, pogodę, poziom realizacji celów sportowych oraz uruchomić trening. Z kolei wciśnięcie fizycznego przycisku uruchomi listę istotnych funkcji w formie kafelków. W ten sposób możemy np. przejść do sterowania muzyką z telefonu z poziomu zegarka. Obsługa Redmi Watcha 2 Lite jest dosyć intuicyjna.

Kształt ekranu i rozwijana lista powiadomień sprawiają, że używając zegarka, można łatwo zapoznać się z treścią wiadomości z komunikatorów. Niestety, z poziomu smartwatcha nie możemy reagować na otrzymywane powiadomienia, czasem dostajemy je po czasie, czasami również powiadomienie nie znika z zegarka, choć otworzyliśmy je na smartfonie. Zauważyłem też, że Redmi Watch 2 Lite nieraz traci połączenie z telefonem — trzeba wtedy uruchomić aplikację i włączyć synchronizację.

Aplikacja mobilna

Redmi Watch 2 Lite współpracuje z aplikacją Xiaomi Wear. Możemy w niej przejrzeć historię swoich treningów i zobaczyć szczegółowe dane na ich temat, wybrać, z których aplikacji chcemy otrzymywać powiadomienia na zegarek, a także np. zmienić tarczę zegarka. Z poziomu smartwatcha do wyboru mamy tylko cztery motywy, ale w aplikacji jest ich zdecydowanie więcej. Xiaomi Wear pozwala również dostosować działanie zegarka do osobistych preferencji, np. możemy wybrać godziny, w których nie chcemy otrzymywać powiadomień o braku aktywności. Ze szczegółami możecie zapoznać się, przeglądając powyższą galerię zrzutów ekranu.

Tryby sportowe i pomiary funkcji życiowych

Recenzowany smartwatch oferuje aż ok. 100 trybów sportowych, które potrafią motywować do podejmowania aktywności fizycznej. Podstawowe parametry możemy monitorować na bieżąco, a szczegóły zobaczymy w aplikacji mobilnej, o której za chwilę. Zegarek posiada GPS i pozwala zapisać trasę, po której np. spacerowaliśmy, biegaliśmy lub jeździliśmy na rowerze. Z precyzją dokonanych przez smartwatcha pomiarów bywa jednak różnie, co widać szczególnie w trybie pływania. Redmi Watch 2 Lite niezbyt radzi sobie z prawidłową oceną przepłyniętego dystansu, trafnie ocenia za to styl, którym płyniemy.

Problematyczne dla recenzowanego zegarka okazało się… liczenie kroków. Zdarzało się, że po północy Redmi Watch 2 lite nie resetował licznika i sumował kroki nawet z kilku dni. W aplikacji mobilnej liczba wykonanych kroków czasami pozostawała prawidłowa, a czasem również były one błędnie sumowane. Przykładowo, w piątek zrobiłem 7288 kroków. W sobotę licznik się nie zresetował i dodawał kroki do tych zrobionych poprzedniego dnia. W aplikacji widać natomiast, że w sobotę 7288 kroków zrobiłem tuż po północy.

Jeśli chodzi o pomiary funkcji życiowych, testowane urządzenie potrafi m.in. monitorować stres, tętno, natlenienie krwi oraz sen. Jest też asystent oddechu. Pomiary dokonywane przez tanie smartwatche i opaski sportowe lepiej traktować z lekkim przymrużeniem oka, muszę jednak przyznać, że dane z analizy snu zazwyczaj pokrywały się z tym, jak się czułem.

Ładowanie i czas pracy na baterii

Zgodnie z tym, co podaje Xiaomi, Redmi Watch 2 Lite powinien działać do 10 dni przy typowym użytkowaniu oraz do 5 dni przy intensywnym korzystaniu z urządzenia. Tak też jest w rzeczywistości. Zegarek potrafi wytrzymać 10 dni na jednym ładowaniu, gdy mamy go na ręce bez przerwy, także w czasie snu, pod warunkiem, że jasność ekranu będzie ustawiona na średnim poziomie, a z trybów sportowych będziemy korzystali raczej okazjonalnie.

Uzupełnienie energii w smartwatchu jest bardzo proste, ponieważ Xiaomi zastosowało magnetyczne ładowanie. Nie musimy odpinać pasków, wystarczy przyłożyć końcówkę kabla do odpowiedniego miejsca z tyłu zegarka. Na pełne naładowanie urządzenia potrzeba ok. półtorej godziny.

Recenzja Redmi Watch 2 Lite — podsumowanie

Redmi Watch 2 Lite to przyzwoity sprzęt jak na swoją cenę, choć możliwościami przypomina raczej opaskę sportową, niż smartwatcha. Jego przewagą może być jednak kształt tarczy, dzięki któremu ekran mieści więcej treści i np. przeglądanie powiadomień oraz sterowanie muzyką jest znacznie bardziej wygodne, niż na Mi Bandzie. Urządzenie wygląda również nieco bardziej poważnie od smartbandów, zatem jeśli komuś wystarczają funkcje opaski sportowej, ale woli mieć na ręce coś wyglądającego jak zegarek, może rozważyć zakup Redmi Watcha 2 Lite. W kolejnych generacjach producent mógłby jednak popracować nad dokładnością zbieranych przez zegarek danych dotyczących aktywności fizycznej.