[Recenzja] Motorola Moto G71 5G – dobry średniak z OLEDem

8 minut czytania
Komentarze

Zalety

  • Wyświetlacz OLED
  • Długi czas pracy na ładowaniu
  • Gniazdo słuchawkowe
  • Dobra wydajność

Wady

  • Brak nagrywania filmów w 4K
  • Brak AOD
  • Niska jakość zdjęć nocnych

Recenzja Motoroli Moto G71 5G podsumowana w trzech zdaniach

Motorola G71 5G to niezły telefon i ciekawa propozycja ze średniej półki cenowej. Do zakupu urządzenia może zachęcić oledowy wyświetlacz i czas pracy na baterii. Minusami telefonu są nocne zdjęcia i braki takich dodatków jak nagrywanie filmów w 4K czy AoD.

7,6/10
  • Zestaw 8
  • Budowa 7
  • Specyfikacja techniczna 7
  • Wyświetlacz 8
  • Akumulator 9
  • Aparaty 6
  • Oprogramowanie 8
  • Wydajność 8

Rodzina telefonów z serii G od Motoroli rośnie w siłę. Na nudę chyba nie powinniśmy narzekać, bo już w tym roku pojawiły się aż trzy nowe modele. Są to zapowiedziane jeszcze w roku ubiegłym telefony oznaczone numerami G31, 41 i 71. Temu ostatniemu, Motorola Moto G71 5G, jest poświęcona ta recenzja. Czy zaszły jakieś rewolucyjne zmiany względem poprzedników? Zapraszam do czytania.

Recenzja wideo

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena Motoroli Moto G71 5G

Nowa motka przychodzi do nas w bardzo motorolowym, granatowym pudełku z logo producenta, zielonym napisem i wyraźnym zaznaczeniem, że mamy do czynienia ze standardem łączności 5G (napis w dwóch miejscach). A w tym pudełku nie czeka na nas nic niespodziewanego. Poza makulaturą i telefonem znajdziemy też silikonowe przezroczyste etui, które pomoże ochronić nasz nabytek w razie upadku i pozwoli nam się cieszyć nim bez wpatrywania się w wiecznie opalcowane plecki urządzenia. Miłym dodatkiem jest czarna 33-Watowa ładowarka sieciowa.

Cena 1399zł nie powinna zaskakiwać i na pierwszy rzut oka jest adekwatna do specyfikacji: 

  • 6.4” ekran Max Vision, FHD+ (2400 × 1080), 409 ppi, 20:9, OLED
  • Układ Qualcomm Snapdragon 695 (2,2 GHz) z grafiką Adreno 619
  • Android 11
  • 6 lub 8 GB RAM-u w zależności od regionu (w Europie 6 GB), 128 GB pamięci wbudowanej
  • Tylny aparat: 50 MP (f/1.8, 1.28μm) + 8 MP (f/2.2, 1.12um 118°, ultraszeroki kąt) + 2 MP (f/2.4, 1.75um, macro)
  • Przedni aparat: 16 MP (f/2.2, 1.0um)
  • USB-C, jack 3,5 mm
  • Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2.4GHz & 5GHz), Bluetooth 5.0, NFC, GPS, A-GPS, LTEPP, SUPL, GLONASS, Galileo
  • Czytnik linii papilarnych, czujnik zbliżeniowy, akcelerometr, czujnik światła otoczenia, czujnik SAR, żyroskop, kompas
  • Dźwięk Dolby Atmos, 2 mikrofony
  • Bateria o pojemności 5000 mAh
  • Wymiary 161.19 × 73.87 × 8.49 mm, waga 179 g

Ciekawym elementem specyfikacji jest procesor Qualcomm Snapdragon 695, gdyż prezentowana Motorola jest jednym z pierwszych opartych o niego telefonów.

Budowa i jakość wykonania

Ze względu na niedużą wagę urządzenia i ścięte krawędzie Moto G71 dobrze leży w dłoni. Wszystkie elementy są dobrze spasowane i nie sprawiają wrażenia „tanich” 

Obudowa telefonu jest w całości wykonana z tworzywa sztucznego i możemy wybrać spośród trzech wariantów kolorystycznych: iron black, arctic blue i neptune green. Ja otrzymałem do testów ten ostatni, który wygląda dość efektownie, choć mnie załamujący światło gradientowy efekt, choć wciąż modny, trochę się już przejadł. Delikatnie stopniowana wyspa aparatów odcina się od reszty plecków nieco innym wykończeniem. Z tyłu znajdziemy też logo Motoroli, które kryje pod sobą czytnik linii papilarnych. Rozwiązanie to jest już zdecydowanie coraz mniej popularne, choć dla osób przyzwyczajonych do takiego umiejscowienia czytnika może okazać się dodatkową zachętą do wybrania właśnie tego modelu telefonu. Czytnik działa sprawnie, a jeśli obawiacie się, że trudno będzie odblokować telefon leżący na stole lub znajdujący się w uchwycie samochodowym, to motka wyposażona jest także w Face ID. 

Kolejnym rozwiązaniem, które może nakłonić kogoś do zmiany telefonu jest gniazdo słuchawkowe mini-jack na dolnej krawędzi. Znajdziemy tam też głośnik, który jest donośny i wyposażony w dźwięk Dolby Atmos. Jedynym wyróżniającym się przyciskiem jest przycisk włączania, który ma wyraźną chropowatą fakturę, która ułatwia jego odnalezienie na prawej krawędzi. 

Krawędzie:

  • dół – gniazdo słuchawkowe, USB-C, głośnik, mikrofon
  • góra – drugi mikrofon
  • lewa krawędź – tacka na dwie karty SIM
  • prawa krawędź – przyciski odpowiedzialne za: asystenta Google, regulację głośności i zasilanie

Przód telefonu stanowi 6.4-calowy wyświetlacz, który pozostawia niewielkie ramki u góry i przy bocznych krawędziach. Dolna ramka jest niewspółmiernie wysoka w porównaniu z pozostałymi, co nieco psuje końcowy efekt. U góry wyświetlacza znajdziemy też drobną dziurkę skrywającą aparat do selfie.

Wyświetlacz – jakość obrazu

Mimo wszystko to właśnie wyświetlacz to ten element motki, który wyróżnia ją na tle średniej półki cenowej. Zastosowany w niej ekran OLED o rozdzielczości fullHD+ cechuje jakość, której nie można nic zarzucić. Jak na tę półkę cenową telefon oferuje dobrą jasność i odwzorowanie kolorów, a dodatkowo można personalizować pewne ustawienia i zdecydować czy wolimy bardziej naturalne, czy nasycone kolory i zmienić temperaturę bieli. Niestety, ale nie znajdziemy tutaj podwyższonej częstotliwości odświeżania ekranu i co może dziwić, Motka G71 mimo zastosowanego OLEDa nie oferuje zawsze włączonego ekranu. W zamian otrzymujemy standard moto, czyli szybki podgląd podstawowych informacji i powiadomień po poruszeniu telefonu.

Akumulator – czas pracy

Bateria to coś, co trzeba zaliczyć zdecydowanie do zalet Motoroli Moto G71 5G. Ta o pojemności 5000mAh przy moim prądożernym użytkowaniu telefonu, które sprowadza się do co najmniej 1,5-rej godziny nawigacji dziennie, przeglądania social mediów czy korzystania z komunikatorów wystarczyła na 40 godzin pracy od odłączenia z ładowania. To wynik o 10 godzin lepszy niż deklaracja producenta. W tym czasie ekran mógł pozostać włączony przez nawet 9 godzin. Nie zawodzi również czas ładowania telefonu. Czas pełnego naładowania wynosi 1h i 25 minut, co jest nadspodziewanie dobrym czasem przy takiej pojemności i cenie.

Aparaty – jakość zdjęć i filmów

Aplikacja, która służy do obsługi aparatów w Motoroli Moto G71 5G jest prosta w obsłudze. Nawigowanie po niej jest szybkie i bezproblemowe, głównie dzięki temu, że najpotrzebniejsze funkcje nie są ukryte głęboko w ustawieniach. Pozytywem jest możliwość ułożenia trybów aparatu według własnego upodobania. Poniżej na zrzutach ekranu możecie sprawdzić, jak ta aplikacja się prezentuje.

Zdjęcia w Motoroli możecie zrobić trzema aparatami – głównym, 50-megapikselowym obiektywem (którego zdjęcia poza specjalnym trybem są zapisywane w 12 megapikselach), 8-megapikselowym szerokokątnym, albo 2-megapikselowym makro obiektywem. Zdjęcia dzienne z głównego aparatu są wyraźne, dość szczegółowe i mają przyjemne kolory. Jak na półkę cenową motka sprawia się tutaj bardzo dobrze. Podobnie jest ze zdjęciami z obiektywu szerokokątnego, choć im bliżej krawędzi zdjęcia, tym bardziej rozmywają się szczegóły.

Zdjęcia nocne, to niestety delikatne rozczarowanie. Po zmierzchu motka zwyczajnie nie daje rady. Zdjęcia z głównego obiektywu mają problem ze szczegółami i ostrością, a o zdjęciach z obiektywu szerokokątnego lepiej nie wspominać. Tryb nocny możemy włączyć tylko przy tym pierwszym aparacie i niekoniecznie dodaje zdjęciom jakichkolwiek walorów. Niestety ma też tendencję do nadmiernego rozjaśniania zdjęć. Obiektyw makro to po prostu zabawka i nie warto przywiązywać do niego większej wagi. Filmów nie nagramy też w 4K, więc jeśli zależy Wam na aż tak dużej rozdzielczości, to nie wybierajcie motki.

Dzienne zdjęcia

Nocne zdjęcia

Selfie

Makro

Nagrania wideo

Oprogramowanie i wydajność

Moto G71 5G oparta jest o Androida 11 i możemy się spodziewać zaledwie jednej aktualizacji oprogramowania do Androida 12. Producent jednak zapewnia o dłuższym wsparciu aktualizacjami bezpieczeństwa. Systemowa nakładka jest małoinwazyjna względem tzw. “czystego” Androida a wprowadzone udogodnienia powinniśmy odbierać jako pozytywne. Tak jest ze znanymi już z innych telefonów moto-gestami, np. poruszeniem, aby podejrzeć i szybko odpowiedzieć na powiadomienie, szybkim uruchomieniem aparatu czy latarki.

System napędzany jest Snaprdragonem 695 i w Europie obsługiwany jest przez 6 GB pamięci RAM. Pamięć jest wirtualnie rozszerzona do 7,5 GB i jeśli nie chcemy korzystać z tego rozwiązania, musimy je ręcznie wyłączyć. Całość działa płynnie, aplikacje nie są szybko ubijane, otwierają się bez opóźnień i przy standardowym codziennym użytkowaniu można jego działanie określić jako całkiem niezłe. Pamięć motki jest niestety nierozszerzalna, ale 128 GB tej wbudowanej powinno nam na jakiś czas wystarczyć.

Motorola Moto G71 5G – recenzja Android.com.pl
Infogram

Recenzja Motoroli Moto G71 5G – podsumowanie

Motorolę Moto G71 5G można podsumować jednym prostym zdaniem – jest to poprawny, wart swojej ceny telefon. Do jego plusów możemy zaliczyć oledowy ekran i bardzo wydajną baterię, ale jeśli zależy Wam na zawsze włączonym ekranie albo filmach w 4K, to w tej półce cenowej szukajcie gdzie indziej.

Motyw