Sony Xperia P – pierwsze wrażenia

4 minuty czytania
Komentarze
xperiap-1

Xperia P to jeden z najnowszych smartfonów Sony – młodszy brat Xperii S, reklamowany głównie poprzez swój ultra jasny wyświetlacz oraz stylowy design. Pierwszy raz zaprezentowany został na targach MWC (wraz z mniejszą Xperią U), gdzie zwrócił na siebie uwagę dzięki technologii White Magic. Pomimo że stoi trochę w cieniu największej Xperii, ten przedstawiciel klasy średniej jest zdecydowanie warty uwagi. Właśnie otrzymałem egzemplarz do testów – recenzję zobaczycie już wkrótce, natomiast póki co podzielę się z Wami ogólnym wrażeniem, jakie wywarło na mnie to urządzenie. Poniżej znajdziecie film Sony prezentujący Xperię P:

https://www.youtube.com/watch?v=lTTMRJZ8lOQ

Smartfon został zapakowany w białe, płaskie, kwadratowe pudełko. W środku, oprócz samego urządzenia znajdziemy skróconą instrukcję, kabel USB, adapter do gniazdka elektrycznego oraz zestaw SmartTagów. Niestety, w testowanym egzemplarzu zabrakło zestawu słuchawkowego, więc jakość odtwarzanej muzyki będzie oceniana na podstawie innych słuchawek. Uwagę na siebie zwraca też kabel o długości zaledwie 80cm, przez co w niektórych przypadkach może okazać się on po prostu za krótki. Pod tym względem mogło być zdecydowanie lepiej.

xperiap-2

Jako kolejny model pochodzący z serii NXT, Xperia P odróżnia się designem od smartfonów innych producentów. Obudowa została wykonana w całości z aluminium i to się czuje od razu po wyjęciu z pudełka – chłodny w dotyku telefon wygląda bardzo solidnie i mamy wrażenie, że obcujemy ze sprzętem z wyższej półki. Nawet przy mocniejszym ściskaniu nie słychać żadnego trzeszczenia – po prostu produkt został wykonany bardzo porządnie. Pod tym względem Sony dużo zyskuje względem koreańskich czy chińskich producentów, którzy w smartfonach podobnej klasy z uporem stosują mało wytrzymały plastik.

xperiap-3

Zastosowanie tego typu obudowy niestety pociąga za sobą również kilka wad. Przede wszystkim nie ma możliwości wymiany baterii – po prostu nie istnieje tutaj klapka, pod którą chowałby się akumulatorek. Innym problemem jest wejście na karty SIM – obsługiwane są tylko te w standardzie Micro SIM, co w naszym kraju póki co jest dość mało popularnym rozwiązaniem.

xperiap-4
xperiap-5

Jako, że Xperia P to typowa „klasa średnia”, tak więc i jej wnętrzności dostosowane zostały do tej półki cenowej. Smartfonem zarządza dwurdzeniowy procesor STE NovaThor U8500 o taktowaniu 1 GHz, wspierany grafiką Mali-400. Na pokładzie znalazło się również 1 GB pamięci RAM, oraz 16 GB pamięci wewnętrznej. Niestety, zabrakło slotu na karty microSD – musimy polegać tylko na wbudowanej pamięci. Sama specyfikacja techniczna wydaje się być jednak na ten moment wystarczająca do znacznej większości zastosowań. Póki co podczas testowania smartfon działał płynnie, bez większych zacięć. Również aparat o rozdzielczości 8 Megapikseli nagrywający filmy w Full HD prezentuje się bardzo przyzwoicie.

xperiap-6

Przykładowe zdjęcie wykonane aparatem Xperii P Gwoździem programu jest ekran Xperii P. 4-calowy wyświetlacz TFT LCD o rozdzielczości 960×540 pikseli wyposażony został w technologię White Magic. Co to oznacza? Do każdego ze standardowych trzech subpikseli Sony dodało czwarty, biały. Dzięki temu jasność znacznie wzrosła i praca na smartfonie w pełnym słońcu jest o wiele wygodniejsza. Sprawdziłem to już w praktyce – to naprawdę działa! Szczegóły (i porównanie jasności z innym smartfonem) już wkrótce. Niestety, pośród tylu zalet muszą znaleźć się i wady. Najważniejsza z nich to system – Xperia P po wyjęciu z pudełka zarządzana jest Androidem w wersji 2.3. Aktualizacja do ICS-a ma być dostępna w trzecim kwartale tego roku. Fanom wielkich ekranów może również przeszkadzać rozmiar wyświetlacza – 4 cale to niezbyt imponująca wielkość (choć w pełni wystarczająca do wygodnego korzystania z urządzenia).

xperiap-7

Jak widać, Xperia P to bardzo interesujący smartfon, wyróżniający się spośród innych urządzeń tej klasy. Niedługo na naszym portalu pojawi się recenzja tego urządzenia, a póki co mam pytanie do Was, drodzy czytelnicy. Na co zwrócić uwagę podczas testowania urządzenia? Co chcielibyście, aby dokładniej sprawdzić i opisać? Podzielcie się swoimi uwagami w komentarzach.

Motyw