Oppo Enco Free2 recenzja test

[Recenzja] OPPO Enco Free2 – najlepsze ANC w swojej cenie?

9 minut czytania
Komentarze

Nikt nie lubi próżni, więc skoro nadarzyła się okazja do uzupełnienia portfolio akcesoriów, to OPPO wykorzystało tę okazję. W ten sposób wraz z premierą serii Reno6 do Polski dotarły nowe słuchawki bezprzewodowe. Jak się możecie domyślić, mowa jest o tytułowej propozycji, która stawiana jest nieco niżej względem niedawno testowanego modelu OPPO Enco X. Niżej oznacza taniej, ale jakim dokładnie kosztem? Niniejsza recenzja OPPO Ecno Free2 będzie tego odpowiedzią. Serdecznie zapraszam do lektury.

Zalety

  • Lekka i wygodna konstrukcja
  • Ponadprzeciętna jakość dźwięku i mikrofonów
  • Jedna z najlepszych technologii redukcji hałasów w tej klasie

Wady

  • Wsparcie wyłącznie dla podstawowych kodeków

Recenzja OPPO Enco Free2 w trzech zdaniach podsumowania

Enco Free2 to udana konstrukcja, która wiele czerpie z droższego rodzeństwa. OPPO powtórzyło te same zalety, choć w nieco tańszym wydaniu, czyli możemy liczyć na niezłą jakość dźwięku, dobre ANC i wygodną konstrukcję. Niemniej wciąż firma ogranicza swoją kompatybilność kodekami.

8/10
  • Zestaw 8
  • Budowa 8
  • Akumulator 9
  • Dodatkowa funkcjonalność 8
  • Jakość dźwięku 8
  • Jakość mikrofonów 7

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena OPPO Enco Free2

Pudełko OPPO Enco Free2 jest sztywne i bardzo dobrze rozplanowane. Wewnątrz wszystko ma swoje miejsce, włącznie z osobnym opakowaniem na wszelkie papiery. Wraz ze słuchawkami otrzymujemy krótki kabel USB-C – USB-A do ładowania etui oraz dodatkowe wkładki silikonowe w trzech rozmiarach. Swoją drogą te elementy też mają osobne pokoje, więc nic nie lata po właściwym pudełku.

Oppo Enco Free2 recenzja test

Recenzowane akcesorium zostało wycenione na 599 złotych. Oznacza to, że Enco Free2 są względnie tanimi, bezprzewodowymi słuchawkami od OPPO. Jak sama nazwa wskazuje, to druga generacja akcesorium. Recenzja Enco Free pokazała nam, że są to słuchawki warte zainteresowania, ale co zmieniło się w drugiej generacji? Całkiem sporo.

  • konstrukcja: bezprzewodowa, dokanałowa
  • dynamiczny przetwornik 10 nm
    • czułość sterownika: 103 dB±3dB @ 1kHZ
    • częstotliwość: 20 Hz – 20 kHz
    • impedancja: 32 Ohm
  • potrójne mikrofony
    • czułość: -38 dBV/Pa
  • Bluetooth 5.2
    • kodeki: AAC/SBC
  • akumulator:
    • słuchawka: 41 mAh
    • etui: 480 mAh
  • USB-C
  • certyfikat IP54
  • waga:
    • słuchawka: 4 g
    • etui: 38 g

Pierwsza, kluczowa różnica Enco Free2 względem Enco Free to zmiana konstrukcji. Tym razem otrzymujemy dokanałową budowę, a nie douszną. Druga zmiana sprowadza się do wprowadzenia aktywnej redukcji hałasów. W specyfikacji dobre wrażenie początkowe robią też pojemności akumulatorów, choć szkoda, że OPPO nie jest zainteresowane implementacją dodatkowych kodeków audio.

Budowa i jakość wykonania

Oppo Enco Free2 recenzja test

Względem swojego poprzednika Enco Free2 zmienia nie tylko konstrukcję samych słuchawek, ale też etui. Wszystko zostało bardziej zaokrąglone, co oczywiście nawiązuje do wspomnianych już flagowych słuchawek OPPO Enco X. Wykonanie w gruncie rzeczy jest bardzo podobne. Główne różnica sprowadza się do braku aluminiowo-podobnych wstawek i oznaczeń Dynaudio. Wciąż dominuje tworzywo sztuczne w połyskliwym wydaniu i mimo że jest śliskie oraz łatwo zbiera zabrudzenia, to nie miałem obaw o losowe upadki, a wszelkich smug pozbywałem się jednym przetarciem.

Etui w kształcie jajka wyróżnia się dobry spasowaniem. Klapka nie sprawia wrażenia, jakby miała zaraz odlecieć, podobnie jak jedyny przycisk, który znajdziemy na jednym z boków. Naokoło dojrzymy jeszcze diodę informującą o stanie pracy, złącze USB-C oraz logo OPPO, które dojrzymy dopiero pod odpowiednim kątem. Otwieranie pokrywy nie stanowi większego problemu i na szczęście jest ona blokowana w obu skrajnych pozycjach. Dodatkowo firma przygotowała wgłębienie (a może wybrzuszenie?), które jeszcze bardziej poprawia ergonomię klapki Enco Free2.

Wyjęcie słuchawek z etui jest proste. Ich konstrukcja jest typowa dla tej klasy urządzeń, czyli mamy do czynienia z główną obudową przetworników oraz odchodzących silikonach i pałąków. Enco Free2 są bardzo lekkie i zostały dobrze wyprofilowane, więc nie miałem większych problemów z dopasowaniem ich do moich uszu. Jedyna uwaga, jaką mogę mieć, to samo wyprowadzenie pod wkładki mogłoby być dłuższe, aby jeszcze pewniej osadzić akcesorium. Naokoło słuchawek dojrzymy zestaw mikrofonów, podczas gdy pałąk dodatkowo zawiera piny do ładowania i wyraźną wstawkę wykończoną matowym malowaniem. To panel dotykowy, będący podwaliną sterowania OPPO Enco Free2.

Wrażenia z użytkowania

Oppo Enco Free2 recenzja test

Konfiguracja OPPO Enco Free2 nie sprawia żadnych problemów. Słuchawki możemy tradycyjnie sparować, jak każdy inny sprzęt z Bluetooth. Możemy też skorzystać z aplikacji HeyMelody, aby uzyskać pełnię władzy nad akcesorium. Rozumiem przez to możliwość aktualizacji oprogramowania, zbierania informacji o dokładnym stanie naładowania ogniw w każdej słuchawce oraz etui, jak i podstawową personalizację Enco Free2. Składa się na to między innymi dostosowanie sterowania, które sprowadza się do pojedynczych, dwukrotnych i trzykrotnych stuknięć paneli dotykowych oraz przytrzymywaniu i przesuwaniu palcem po nich. Co ważne, możemy osobno przypisać akcje do każdego z tych gestów oraz do każdej słuchawki. Jakby nie patrzeć, ciężko wyobrazić mi sobie lepiej dopracowane sterowanie. Jedynie trzeba uważać przy odkładaniu słuchawek, aby przez przypadek nie wywołać żadnej akcji.

Dodatkowo w HeyMelody możemy przeprowadzić test dopasowania słuchawek oraz włączyć spersonalizowany tryb redukcji hałasów. Akurat ten ostatni sprawiał wrażenie minimalnie lepszego od bazowego ANC, choć nie wiem, ile w tym placebo. Firma udostępnia również prosty korektor z predefiniowanymi ustawieniami. Ostatni punkt z obsługi to tryb gry, ale o nim porozmawiajmy w ramach kolejnego punktu niniejszej recenzji. Enco Free2 potrafią także pauzować i wznawiać odtwarzanie dźwięku wraz z wyjmowaniem i zakładaniem słuchawek. Działa to dobrze, choć nie znalazłem odpowiednika przełącznika, który pozwoliłby wyłączyć takie zachowanie.

Łączność, czyli dostajemy nowe technologie, ale mało kodeków

OPPO postawiło na najnowszą technologię Bluetooth (5.2), więc na starcie Enco Free2 sporo zyskuje. Firma nie uwzględniła możliwości jednoczesnego podłączenia dwóch urządzeń, choć nie ma najmniejszych problemów z przełączaniem się pomiędzy różnymi, wcześniej sparowanymi źródłami dźwięku. Niestety OPPO nie jest chętne do wprowadzenia zaawansowanych kodeków audio, więc Enco Free2 stawiają wyłącznie na podstawowe AAC i SBC.

Jakość połączenia stoi na wysokim poziomie. Nie ma problemów z zasięgiem i stabilnością. Także opóźnienie w domyślnych trybach pracy jest w pełni zadowalające. Oczywiście można się go dosłuchać, ale wtedy aktywujemy wspomniany wcześniej tryb gry. Może odrobinę cierpi na tym jakość dźwięku, ale ewidentnie minimalizuje opóźnienie.

ANC to kluczowa zaleta OPPO Enco Free2

Oppo Enco Free2 recenzja test

Jedną z kluczowych nowości OPPO Enco Free2 jest przemiana w dokanałową konstrukcję, a przez to dodanie aktywnej redukcji hałasu. Z racji takiej, a nie innej budowy, to już pasywne wyciszenie robi dobre wrażenie. Aktywacja mikrofonów pokazuje, że firma stworzyła udane algorytmy do pozbywania się wszelkich szumów z tła. Niemniej nie liczmy na to, że pozbędziemy się muzyki z głośnika smartfona gościa siedzącego trzy rzędy przed nami w komunikacji miejskiej. Zastosowany tryb ANC doskonale odnajdzie się do wyciszenia ruchliwej ulicy i bardziej irytujących, mechanicznych klawiatur. Jedyne dziwne zachowanie, które zauważyłem, to przy pracy tylko z jedną słuchawką w uchu (druga w etui), oczekujemy, że ANC zostanie wyłączone. Tymczasem akcesorium OPPO potrafi czasami się pogubić i na zmianę aktywować ANC oraz tryb transparentny. Ten ostatni swoją drogą jest poprawny, a sam problem powinien zostać wyeliminowanych w aktualizacji oprogramowania.

Jakość mikrofonów

Rozmowy telefoniczne nie są straszne dla Enco Free2. Niemniej trzeba liczyć się z wyraźnym przekłamaniem tonu głosu. Szczególnie jest to odczuwalne w głośniejszym otoczeniu, kiedy słuchawki walczą o przekazywanie wyłącznie tego, co potencjalnie nasz rozmówca chciałby usłyszeć. Porozumieć, porozumiemy się zawsze, ale jakość odwzorowywanego dźwięku mogłaby być ciut lepsza.

Jakość dźwięku

Oppo Enco Free2 recenzja test

Przechodzimy do głównego punktu programu, czyli jak grają OPPO Enco Free2? Pierwsze, co rzuca się w uszy, to niskie tony. Basu jest sporo i minimalnie przykrywa on inne sceny, ale jest szybki i konkretny, więc fani tych pasm będą zadowoleni. Nieco z tyłu są średnie częstotliwości, które bledną w porównaniu do bardziej naturalnych słuchawek. Sytuację minimalnie ratuje aplikacja z korektorem, ale zawsze jest to kosztem czegoś. Oprócz basu pozytywnie wyróżniają się wszelkie instrumenty, które wyraźnie otrzymały osobny punkt programu. W ten sposób ogólne brzmienie Enco Free2 z pewnością może się podobać. Jedynie fani naprawdę donośnych słuchawek mogą się rozczarować, gdyż OPPO postawiło wyraźną granicę głośności, która zapewne wiązała się z ograniczeniem jakości. W ten sposób jest dosyć głośno, ale w całym zakresie natężenia otrzymujemy niemalże identyczną jakość dźwięku.

Akumulator — czas pracy i ładowania

Oppo Enco Free2 recenzja test

Często zwracam uwagę, że producenci słuchawek bezprzewodowych podają wyniki działania ich akcesoriów zbliżone do tych rzeczywistych. Nie inaczej jest i tym razem, choć pamiętajcie, że nie są to najbardziej donośne słuchawki. Trzeba mieć to na względzie, gdyż OPPO swoje pomiary wykonywało przy natężeniu dźwięku ustawionym na 50%. Wartość w pełni akceptowalna w ramach spokojnego słuchania muzyki w domu, ale jakby nie patrzeć, nie dla wszystkich może być wystarczająca.

Tym sposobem możemy liczyć na to, że Enco Free2 bez ANC wytrzymają 6,5 godziny, co w połączeniu z doładowywaniem z etui pozwoli osiągnąć 30 godzin pracy. Z aktywną redukcją hałasu czas ten skraca się odpowiednio do 4 i 20 godzin, co wciąż jest w pełni akceptowalne. Ładowanie do pełna trwa 1,5 godziny.

Recenzja OPPO Enco Free2 – podsumowanie

Oppo Enco Free2 recenzja test

OPPO Enco Free2 to ciekawy przykład, kiedy faktycznie mógłbym zgodzić się na dopisek Lite. Recenzowane słuchawki równie dobrze mogłyby nazywać się Enco X Lite, gdyż są do siebie bardzo zbliżone, ale oczywiście z pewnymi ograniczeniami. Oba akcesoria sprawdzają się świetnie. Enco Free2 oferują dobrą i wygodną konstrukcję, ciekawie grają (z nastawieniem na bas) oraz oferują udany tryb ANC. Wygodnie też je się konfiguruje z pomocą HeyMelody. Teraz tylko czas na to, aby OPPO zdecydowało się na zaawansowane kodeki.

Motyw