[Recenzja] Samsung Galaxy A71 – oto wzór dla flagowców

10 minut czytania
Komentarze

Zalety

  • Wysokiej jakości wyświetlacz
  • Topowa wydajność
  • Świetne oprogramowanie

Wady

  • Dobry aparat, ale tylko ten główny
  • Biometria może jest bezpieczna, ale wolna

Samsung w genialny sposób podszedł do zmiany swojego portfolio w zeszłym roku. Pamiętacie jeszcze serię Galaxy J? Jej już nie ma, gdyż została wchłonięta przez rodzinę Galaxy A, która teraz może pochwalić się naprawdę dobrze rozplanowanymi urządzeniami. Co prawda to tanie modele są najczęściej kupowane w sklepach, ale te droższe przyciągają uwagę potencjalnych zainteresowanych. Wśród nich jest Galaxy A71, stanowiący do niedawna granicę między średniakami a flagowcami w naszym kraju w ramach najnowszej generacji. W międzyczasie do gry dołączyły modele z dopiskiem Lite (Galaxy S10 Lite i Galaxy Note10 Lite), więc się trochę pozmieniało. Niemniej nadal Galaxy A71 stanowi ciekawą propozycję. Jak bardzo ciekawą? Tego przekonacie się z niniejszej recenzji, do której serdecznie Was zapraszam.

Zestaw

Seria Galaxy A dotychczas niespecjalnie wyróżniała się swoimi zestawami. Ot, dostawaliśmy to, co niezbędne. Tym razem też tak jest, choć nie da się ukryć, że można się miło zaskoczyć. Otóż w zestawie obok kluczyka do tacki na karty SIM i MicroSD znajdziemy słuchawki douszne oraz modułową ładowarkę o mocy 25 W. Zestaw słuchawkowy naturalnie należy potraktować jako awaryjny, podczas gdy zasilacz jest tym najmocniejszym, który może obsługiwać Galaxy A71. Szkoda jedynie, że zabrakło miejsca na etui, choćby w najprostszej formie. Jednak pamiętajmy, że testowany smartfon nie jest szklany, więc jego wytrzymałość sama w sobie jest wyższa od typowych konkurentów.

Budowa

Wiecie już, że Galaxy A71 nie jest szklanym smartfonem. Naturalnie na froncie nie zabrakło tego materiału w wydaniu Gorilla Glass 3, ale cała reszta to tworzywo sztuczne. Zarówno korpus, jak i tył są plastikowe, ale na swój sposób imitują szkło. Nowa generacja tak zwanego Glasstic (Glass – Plastic) cechuje się ciekawą grą świateł w postaci pasków, jak i efektu benzyny. Niewątpliwie może się to podobać, jest to coś niecodziennego, a zarazem nie rzuca się w oczy w krzykliwy sposób. Co prawda powierzchnia jest połyskliwa, ale dopiero pod odpowiednim kątem uwidaczniają się wszelkie smugi, odciski palców i inne zabrudzenia. O ile Galaxy A71 nie jest przesadnie ciężkim smartfonem, to śliskość powierzchni nie sprawia wrażenia, jakby telefon miał nam zaraz wypaść z dłoni. Trzyma się go bardzo dobrze, a to głównie za sprawą proporcji i cienkiej obudowy. Umiejscowienie fizycznych przycisków jest dobre, ich skok również jest w porządku, choć same w sobie mogłyby być nieco większe.

Przód wygląda na możliwie bezramkowy – w mojej opinii idealnie wyważono obecność niewykorzystanej powierzchni. Nowe dla Samsunga proporcje ekranu, niemalże kinowe, też robią swoje w tym wszystkim, dodając nawet elegancji całości. Czy podobnie można odbierać centralne wycięcie na sam aparat? To już musi każdy sam ocenić. Na pewno przeciętnie wypada zatopiony w ekranie czytnik linii papilarnych. O ile jego precyzja jest w porządku i smartfon rzadko każe poprawiać ułożenie palca, to tempo jego rozpoznawania mogłoby być lepsze. Jak się spieszyłem, to wolałem wpisać kod. Nie pomaga tutaj rozpoznawanie twarzy, które nawet w najmniej bezpiecznych ustawieniach, testowało cierpliwość.

Tymczasem z tyłu witamy się z wyspą aparatów. Początkowo sceptycznie podchodziłem do tego zabiegu stylistycznego. Z czasem przestał mi on przeszkadzać, ale głównie z jednego powodu – smartfon nie chybocze się aż nadto, gdy leży na płaskiej powierzchni. Dodatkowo sam moduł bardzo nie wystaje ponad powierzchnię. Cztery aparaty i przeciętna dioda doświetlająca to tak naprawdę wszystko, co znajdziemy na tyle Galaxy A71. Tutaj ma dominować malowanie w walce ze światłem, o czym mogliście przeczytać na początku.

Na poszczególnych krawędziach znajdziemy takie elementy, jak:

  • góra: dodatkowy mikrofon
  • dół: gniazdo słuchawkowe Jack 3,5 mm, złącze USB-C, główny mikrofon oraz głośnik
  • lewa strona: tacka na karty SIM oraz MicroSD (trzy osobne miejsca)
  • prawa strona: klawisze fizyczne

W tym wszystkim naprawdę przeciętnie wypada głośnik. Nie jest on najgłośniejszy i nie rzuca na kolana jakością. Jak napisałem, jest po prostu przeciętny. Dodatkowo nietrudno go zasłonić i w ten sposób całkowicie wyciszyć. Za to na pewno Samsunga można pochwalić za osobne miejsce na tacce dla trzech kart – hybrydowe złącza to kompromis, którego nie powinniśmy chcieć. Na koniec nie zapominajmy, że Koreańczycy powoli rezygnują z gniazda słuchawkowego, ale ten trend nie dotknął Galaxy A71.

Specyfikacja techniczna i cena Samsunga Galaxy A71

Galaxy A71 to najdroższy Samsung tej generacji, który obecnie oferowany jest w naszym kraju. Koreańczycy uznali, że cena 1999 złotych będzie odpowiednia za jeden z ich najmocniejszych średniaków. Z racji, że portfolio lidera mobilnego rynku jest szerokie, to trzeba się czymś wyróżnić. Oto specyfikacja testowanego smartfona:

  • 6,7-calowy wyświetlacz Super AMOLED+ FullHD+
    • proporcje: 20:9
    • rozdzielczość: 2400×1080 (393 punktów na cal)
    • Gorilla Glass 3
    • 87,2% wypełnienia frontu
  • układ Snapdragon 730
    • 8 nm
    • 8-rdzeniowy (2×2,2 Ghz Kryo 470 Gold, 6x 1,8 Ghz Kryo 470 Silver0
    • GPU: Adreno 618
  • 6 GB RAM
  • 128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (UFS 2.1, microSDXC)
  • aparaty:
    • przód: 32 MPx (f/2.2)
    • tył:
      • 64 MPx (f/1.8, PDAF)
      • 12 MPx (f/2.2, szerokokątny)
      • 5 MPx (f/2.4, makro)
      • 5 MPx (f/2.2, czujnik głębi)
  • akumulator o pojemności 4500 mAh (szybkie ładowanie 25 W)
  • czytnik linii papilarnych w ekranie, NFC, USB-C (2.0), Bluetooth 5, gniazdo słuchawkowe
  • Android 10 (One UI 2)
  • wymiary: 163,6 x 76 x 7,7 mm
  • waga: 179 g

Galaxy A71 na pewno nie jest małym smartfonem. To jeden z największych wśród tych najtańszych, więc już widać, do kogo kierowany jest ten model. Jest to też jedna z tych propozycji, gdzie Samsung nie ogranicza się do swoich układów, pokazując możliwości układów Qualcomma. Szkoda jedynie, że mamy do czynienia z nieco słabszą odmianą Snapdragona 730 zamiast 730G. Różnice między nimi sprowadzają się głównie do taktowań rdzeni jednostki graficznej. Czy czegoś brakuje Galaxy A71? Teoretycznie wodoszczelności, do której Samsung przyzwyczaił już nas we flagowych modelach. Czas, aby ten trend przeszedł również do niższej półki.

Wyświetlacz

Samsung od zawsze kojarzy się z bardzo dobrymi wyświetlaczami. Niektórzy może wciąż uważają, że są one przekolorowane, ale na pewno nie są to czasy pierwszych Galaktyk. Panel AMOLED, który spotkamy w Galaxy A71 to jeden z tych nastawionych możliwie najbardziej neutralnie. Oczywiście można go dostosować pod siebie w ustawieniach, gdzie opcji konfiguracji jest wiele. Mimo że mamy do czynienia z naprawdę dużym wyświetlaczem, to rozdzielczość FullHD jest w pełni wystarczająca. Tak naprawdę ciężko znaleźć poważną wadę tego panelu – nawet jasność jest w pełni akceptowalna, choć górny poziom mógłby być minimalnie wyższy. Być może wtedy udałoby się uzyskać certyfikat HDR10.

Samsung galaxy a71

Akumulator

Duży wyświetlacz nie zapowiada długiego czasu pracy. Szczególnie że dzisiaj akumulator o pojemności 4500 mAh nie jest czymś wyjątkowym. Niemniej jest to wartość, która w pełni wystarcza na to, aby na spokojnie przetrwać cały dzień intensywnej pracy. Nie musimy się martwić, że zaraz będziemy musieli szukać ładowarki. Osoby, które korzystają mniej ze smartfona, powinny dać radę wytrzymać nawet dwa dni. Mój dzień użytkowania pozwolił na to, aby wyświetlacz był włączony przez ponad 8 godzin, kiedy skupiałem się na przeglądaniu social mediów, stron internetowych w Chromie, oglądaniu filmów na YouTubie czy też pracy w arkuszach Google. Sprawdzanie maksymalnych możliwości Snapdragona 730 oznacza, że Galaxy A71 rozładuje się po około 4 godzinach. Przy tym nie będzie się on bardzo nagrzewał. Ładowarka z zestawu (25 W) jest na tyle mocna, aby w pół godziny zregenerować ogniwo do 50%. Z kolei czas potrzebny do pełnego naładowania wynosi niecałe 1,5 godziny.

Aparat

One UI 2 wprowadza wiele delikatnych nowości do nakładki Samsunga. Nie jest to rewolucja, a drobne usprawnienia, które warto doceniać. Jedno z nich tyczy się właśnie aplikacji aparatu, która teraz może pokazywać najlepsze miejsce do zrobienia zdjęcia. Smartfon sugeruje nam, jak ustawić urządzenie, aby uwiecznić zdjęcie z najlepszego ujęcia. Nie brakuje też innych wspomagaczy, ale również podstawowych trybów. Pojawia się Live Focus, a więc rozmazywanie tła z różnymi efektami, makro, zwolnione tempo oraz ustawienia dla profesjonalistów. Co ważne, całość możemy dostosować pod siebie. To znaczy, że najważniejsze tryby możemy wyciągnąć na wierzch, a te rzadziej używane schować. W ten sposób ergonomia użytkowania rośne w zauważalny sposób. Jeśli zaś spojrzymy na dostępne rozdzielczości filmów, to Samsung skupia się na 30 FPS do 4K. W przypadku slow-motion możemy maksymalnie ustawić FullHD i 960 klatki na sekundę. Tym samym to trochę dziwne, że Koreańczycy nie zdecydowali się udostępnić tradycyjnego nagrywania w FullHD i 60 FPS. Firma nie pozwala także w trakcie rejestrowania obrazu przestawiać matryce, więc jeśli chcemy mieć szerokie ujęcie, to od początku do końca lub w ogóle.

Tymczasem jakość obrazu bazuje na stosunkowo nowej matrycy 64 MPx, która bardzo dobrze radzi sobie w dobrych warunkach oświetleniowych. Co istotne, to fakt, że nie ma dużej różnicy w przypadku obiektywu szerokokątnego. Jest nieco ciemniej i czuć gorszą stabilizację, ale ogólnie odbiór jest pozytywny. Na pewno zdecydowanie lepszy niż w przypadku zdjęć makro – czuć, że matryca jest za mała, więc jakość jest bardzo przeciętna. Mimo wszystko ogólnie nie powinniśmy narzekać – jak na średniaka możliwości fotograficzne Galaxy A71 potrafią zarówno zachwycić, jak i pokazać, co jeszcze trzeba poprawić. Obok makro wymieniłbym jeszcze tryb nocny w ramach tych do dopracowania. To tak naprawdę główne bolączki. Cała reszta jest akceptowalna lub ponadprzeciętna. W przypadku filmów jest podobnie. Miło, że Samsung szybko przenosi nowości z flagowców i Galaxy A71 oferuje zwiększoną stabilizację obrazu, która momentami potrafi zrobić skok obrazu, ale ogólnie ciężko o lepszego konkurenta w tej materii.

Oprogramowanie i wydajność

One UI to już dopracowana nakładka. Samsungowi udało się w idealny sposób wyważyć możliwości dodatków z dostępną wydajnością. Nadal koreańskie oprogramowanie odczuwalnie pobiera część mocy obliczeniowej, ale nie jest to już na tyle wyraźne, aby wybrane aplikacje miały problemy z wydajnością. Za to w zamian dostajemy oprogramowanie niemalże w pełni przeniesione z flagowych modeli – bez większych ograniczeń. Dodatków jest od groma, personalizacja stoi na najwyższym poziomie i nawet ciężko mi wskazać, czy coś zostało przesadzone. One UI, które bliżej poznacie na poniższych zrzutach ekranu, sprawdza się wyjątkowo dobrze. Być może jedynie dopracowałbym jeszcze klawiaturę i gesty.

Galaxy A71 nie brakuje mocy obliczeniowej. Snapdragoa 730 to jeden z najmocniejszych układów od Qualcomma dla nieflagowych modeli, ale Samsung zadbał też o odpowiednio szybką pamięć. Dlatego nie powinniśmy obawiać się o zwolnienia w grach lub bardziej wymagających aplikacjach. Potwierdzają to benchmarki:

Samsung Galaxy A71 – recenzja Android.com.pl
Infogram

Im wyższy wynik, tym lepiej.

Recenzja Samsunga Galaxy A71 – podsumowanie

Samsung Galaxy A71 to smartfon, który jest na swego rodzaju rozdrożu. Z jednej strony może być on oferowany jako topowy model, ale gdzieniegdzie czuć, że to jeszcze średniak. Między innymi świadczy o tym brak wodoszczelności, gdy spojrzymy na całe portfolio Koreańczyków. Do tego czytnik linii papilarnych potrafi irytować swoim tempem działania. Jednak mnóstwo zalet skutecznie zasłania wszelkie wady – rewelacyjny wyświetlacz, długo działający akumulator, ciekawe wykonanie i bogate oprogramowanie. Galaxy A71 to na pewno ciekawa propozycja w swojej cenie, która w niewielu aspektach ustępuje konkurencji.

8,3/10
  • Zestaw 8
  • Budowa 8
  • Specyfikacja techniczna 8
  • Wyświetlacz 9
  • Akumulator 9
  • Aparat 8
  • Oprogramowanie 8
  • Wydajność 8

Motyw