Moto G7 Power to urządzenie stworzone specjalnie po to, aby jak najdłużej trzymało na baterii. Według zapewnień producenta bateria 5000 mAh pozwala na dwa dni użytkowania. Nie jest to smartfon najwyższej półki, jednak uczciwie trzeba przyznać, że ze spokojem spełni wszelkie oczekiwania mniej wymagających nabywców. Od niedawna smartfon dostępny jest w ofercie wielu sklepów w bardzo korzystnych cenach. Specjalnie dla Was wyszukałem tę najbardziej opłacalną — być może ktoś właśnie potrzebuje taniego, ale w pełni funkcjonalnego smartfona?
Moto G7 Power — standardowa cena
Seria G7 została wprowadzona na rynek przez Motorolę na początku 2019 roku. Wtedy cena podstawowego modelu G7 oscylowała w granicach 1100 zł. Z racji na jego nieco lepsze podzespoły, kosztował zatem nieco więcej od wersji Power (900-1000 zł). Z kolei za nieco lepsze G7 Plus trzeba było wtedy zapłacić nawet 1300 zł. Po niecałym roku od premiery ceny mocno spadły (Motorola nie jest zbyt popularna w Polsce) i dziś można z czystym sercem powiedzieć, że jest to najbardziej budżetowa seria Moto, jaką widziałem.
Zobacz też: Powrót modelu Motorola Razr — jak jego sprzedaż wpłynie na losy marki?
Co ciekawe, porównywarka Ceneo nie zdołała wskazać mi najlepszej ceny Moto G7 Power. Przeglądając dziś z ciekawości różne sklepy z elektroniką, natrafiłem na lepszą ofertę, niż nawet najniższa prezentowana na Allegro. Dlatego też, chociaż najczęściej dobry budżetowy telefon wycenia się na około 1000 zł, z czystym sercem polecę wam dziś Moto G7 Power za 629 zł.
Moto G7 Power — przecena w Euro RTV-AGD
Jak zwykle zaznaczam, że artykuł nie jest sponsorowany. Pamiętajcie, że tego rodzaju treści zawsze oznaczamy w specjalny sposób, by zachować wobec was pełną uczciwość. Przedstawiana tu oferta jest po prostu moim, subiektywnym zdaniem, warta uwagi.
W sklepach Euro RTV-AGD od 24 do 28 października wiele telewizorów, tabletów i smartfonów jest dostępnych z ceną obniżoną o/do 20%. Najbardziej jednak w oczy rzucił mi się właśnie model Moto G7 Power, głównie ze względu na jego dobre wyniki recenzenckie i przychylne opinie użytkowników. Nie wykluczone, że wśród przecenionych produktów są jeszcze inne warte uwagi. Jeżeli coś dorwiecie, podzielcie się w komentarzu.
Biorąc pod uwagę fakt, że zapewne w wielu sklepach stacjonarnych cena serii G7 dalej spokojnie krąży gdzieś trochę poniżej 1000 zł, na pewno warto docenić taką promocję. Tym bardziej że można nabyć dobry smartfon za 629 zł, nie płacąc dodatkowo za koszty przesyłki. No ale właśnie — jak dobrym smartfonem jest G7 Power i na czym oszczędza, by być tańszy?
Moto G7 Power — specyfikacja
Przede wszystkim Moto G7 Power to potęga pod względem zamontowanego w nim akumulatora. Z tego względu jest to doskonały smartfon dla ludzi, którzy potrzebują długiej używalności na jednym ładowaniu (i nie lubią nosić ze sobą powerbanków). Cała specyfikacja natomiast prezentuje się następująco:
- Ekran: 6,22- calowy ekran o rozdzielczości HD+ (a nie Full HD!)
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 632, ośmiordzeniowy, 1,8 GHz
- RAM: 4 GB (UWAGA — jest też wariant 3 GB!)
- Pamięć wewnętrzna: 64 GB
- Akumulator: 5000 mAh
- System: Android 9 Pie
- Aparat: 12 mpix tylna, f2/0, 8 mpix przednia
Najbardziej żałuję, że producent nie postanowił zamontować modułu NFC. W moim przypadku jego brak jest sporym utrudnieniem. Jeżeli jednak nie korzysta się z płatności zbliżeniowych, nie poczuje się różnicy. Jednak brak NFC dziwi mnie głównie dlatego, że telefon posiada czytnik linii papilarnych. Decydując się na cięcia w budżecie, zrezygnowałbym prędzej z tego drugiego.
Opinie użytkowników forum Android.com.pl
Szykując dla was ten artykuł, przetrząsnąłem też forum.android.com.pl — aby sprawdzić, co sądzą o nim nasi użytkownicy. W większości przypadków dominowały pozytywne wrażenia. Oczywiście wielu komentujących odczuwa rozwiązania typowo budżetowe, zdają sobie jednak sprawę, że Moto G7 Power nie został stworzony, by być topowym urządzeniem.
Zobacz też: Seria Moto G7 to całkiem zgrabna sztuka kompromisu
Dla mnie jednak najważniejsze jest to, że dosłownie wszyscy potwierdzają, że faktycznie akumulator 5000 mAh robi robotę — i rzeczywiście wystarcza na dwa dni korzystania. A to oznacza, że mogę go polecić z czystym sercem jako tanią budżetówkę, która przyda się każdemu, kto ceni sobie długi czas pracy na jednym ładowaniu.
A jeśli można dorwać dobry telefon za ~600 zł… to tym bardziej należy polecać!