Ranking tabletów na 2024. Najlepsze modele na każdą kieszeń

Zaktualizowano
Tablet OPPO Pad Air

OPPO Pad Air

Kapitalna jakość dźwięku w tym przedziale cenowym.


Tablet Xiaomi Pad 6

Xiaomi Pad 6

Wydajny tablet do domowych zastosowań, który nie ma się czego wstydzić.


Tablet OPPO Pad 2

OPPO Pad 2

Niezwykle szybkie ładowanie sprawi, że łatwo polubicie się z tym tabletem oraz jego osiągami.


Tablet Samsung Galaxy TAB S9 Ultra

Samsung Galaxy Tab S9 Ultra

Absolutny tytan wydajności, nieskrępowany dzięki systemowi Android


Ranking tabletów. Kilka słów wstępu do poradnika

Jeszcze nie tak dawno wieszczono, że czas tabletów minął bezpowrotnie i ich miejsce jest w krainie wiecznego krzemu. Nic bardziej mylnego. Rynek urządzeń większych od smartfonów co prawda traci na popularności, ale liczby sprzętów dostarczanych na rynek dalej imponują. W 2023 r. to było 135,3 mln tabletów na cały świat. W 2022 r., globalna produkcja tabletów była znacznie lepsza, bo wyniosła ok. 163,2 mln sztuk, co jest tylko niewielkim spadkiem względem poprzedniego roku, 168,8 mln sztuk w 2021 r.

Przez kilkanaście kwartałów z rzędu branża notowała spadki sprzedaży, głównie w latach 2016-2019. Najbardziej prozaicznym powodem tej regresji było nasycenie rynku i obecność tabletów w domach. Nowości nie oferowały z kolei zbyt wiele, by skusić potencjalnych odbiorców do ponownego zakupu tabletu. Teraz jednak jest znacznie lepiej, pomimo spadków na globalnym rynku.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie?

Tablet położony na stole obok kawy, słuchawek bezprzewodowych, aparatu fotograficznego i portfela
Fot. Unsplash

Czas leci jednak nieubłaganie i rosną wymagania sprzętowe, nawet te dotyczące przeglądania sieci. Wystarczy kilkanaście zakładek, kilka aplikacji i sprzęt, który operuje na zaledwie 4 GB RAM i niezbyt wydajnym procesorze, będzie siłą rzeczy niedomagać. Na procesor i ilość pamięci zwróćmy więc szczególną uwagę.

Używanie o klasę gorszych podzespołów niż w smartfonach jest niestety powszechną praktyką (koszt większego ekranu jest nie bez znaczenia). Z tego powodu do niedawna jedynie modele z górnej półki zapewniały bardzo wydajne komponenty.

Bardzo duże znaczenie będzie miał też ekran. Producenci stosują matryce LCD (najczęściej typu IPS) oraz wyświetlacze wykonane w technologii OLED. Te ostatnie trafiają najczęściej do kategorii urządzeń premium z racji pięknych kolorów, fantastycznej czerni i kontrastu (każdy piksel na matrycy ma możliwość pełnego wygaszenia).

Trzy tablety, z czego jeden jest odwrócony ekranem do kamery, a pozostałe dwa położone tyłem obok niego

W najwyższym segmencie zaczęły pojawiać się także matryce MiniLED, które starają się uzyskać podobny efekt przy użyciu strefowego wygaszania pikseli na matrycy LCD. Czerń nie będzie tak dobra, jak na panelach OLED, ale zdecydowanie lepsza niż na zwykłych wyświetlaczach ciekłokrystalicznych. Istotnym parametrem samych matryc jest także częstotliwość odświeżania. Wyższe wartości zapewnią większą płynność przewijania treści oraz odtwarzania gier mobilnych, od której można się uzależnić.

Na koniec warto zwrócić uwagę na funkcjonalność tabletu i wsparcie oprogramowania, na którym nam zależy. Usługi Google nadal nie są wspierane na urządzeniach Huawei. Odpowiadając na pytanie, jaki tablet kupić musimy też zdecydować, gdzie wolimy pracować — w ekosystemie Apple czy w środowisku Androida?

Może są dla nas istotne jakieś funkcje szczególne, jak np. środowisko pracy Samsung Dex, które w kombinacji z klawiaturą zaczyna przypominać korzystanie z klasycznego laptopa. Wybór pozostawiamy w Waszych rękach, a teraz czas na kilka najświeższych propozycji.

Tablet do 1000 złotych — OPPO Pad Air

ranking tabletów

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 10,36″ IPS 60 Hz, rozdzielczość 2000 × 1200 px
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 680
  • RAM: 4 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 128 GB
  • Aparaty
    • Front: 5 MP (f/2.2)
    • Tył: 8 MP (f/2.0)
  • Bateria: 7100 mAh, ładowanie 18 W
  • System operacyjny: ColorOS 12.1, Android 12 (możliwość aktualizacji do Android 13)
  • Wymiary: 245,08 × 154,84 × 6,94 mm
  • Waga: 440 g

Już na samym początku trochę naginamy zasady, ponieważ OPPO Pad Air kosztuje nieco więcej niż 1000 złotych (oczywiście bez przesady). Warto jednak dołożyć stówkę lub dwie, ponieważ dostajemy tablet, który z łatwością spełni oczekiwania przeciętnego użytkownika, a nawet nieco je przewyższy.

Przede wszystkim, OPPO Pad Air zrywa z klątwą tanich tabletów, czyli zbyt niskim stanem pamięci wewnętrznej. 128 GB to wystarczająca ilość, by móc korzystać z aktualnych aplikacji na systemie Android i nie zastanawiać się, co tym razem trzeba usunąć, by film na Netflix prawidłowo się zbuforował. Gdybyśmy chcieli rozbudować pamięć, też nie ma problemu — czytnik kart microSD jest na miejscu.

Jaki tablet jednak do 1000 złotych jest idealny? Żaden. OPPO Pad Air przede wszystkim nie wspiera standardu 5G, nie obsługuje funkcji GPS oraz brakuje mu zabezpieczeń związanych z biometrią. O czytniku linii papilarnych można zapomnieć, więc pozostają klasyczne wzory, hasła i kod PIN. Niemniej, jeżeli potrzebujecie sprzętu do okazjonalnych filmów i gier w łóżeczku, to niewątpliwie jedna z lepszych propozycji obecnie na rynku.

Alternatywa do 1000 złotych – Redmi Pad SE

Ręka trzymająca tablet Redmi Pad SE na tle lasu
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 11″ IPS 90 Hz, rozdzielczość 1920 × 1200 px
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 680
  • RAM: 4 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 128 GB
  • Aparaty
    • Front: 5 MP (f/2.2)
    • Tył: 8 MP (f/2.0)
  • Bateria: 8000 mAh, ładowanie 18 W
  • System operacyjny: Android 13 (MIUI Pad 14)
  • Wymiary: 255,5 x 167,1 x 7,68 mm
  • Waga: 478 g

Choć pod kątem specyfikacji Redmi Pad SE jest tabletem dość podobnym do OPPO Pad Air, sprzęt od Xiaomi ma kilka przewag. Przede wszystkim, spory, 11-calowy ekran z wyższą częstotliwością odświeżania, ale i akompaniująca mu mocniejsza bateria 8000 mAh.

Poza tym, to dalej mocny zawodnik w kontekście wydania mniej niż 1000 złotych. 128 GB pamięci wewnętrznej to wystarczający magazyn danych, a jest też opcja rozszerzenia o pamięć z gniazda micro SD. Mamy też 4 głośniki stereo, wsparcie dla WiFi 5 oraz Bluetooth 5.0 – czegóż chcieć w tej cenie więcej?

Wybór redakcji do 1000 złotych w 2024 roku – Lenovo Tab M11

Ręka trzyma szary cyfrowy rysik na pierwszym planie z częściowo widocznym tabletem Lenovo Tab M11 w tle.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Specyfikacja techniczna.

  • Ekran: 11 cali, ekran IPS LCD, 1920×1200 pikseli, 90 Hz, 400 nitów, certyfikat TÜV Low Blue Light;
  • System: Android 13 (dwie aktualizacje systemowe, aktualizacja zabezpieczeń do stycznia 2028 r.);
  • Łączność: dwuzakresowe Wi-Fi (802.11 a/b/g/n/ac), Bluetooth 5.1;
  • Złącza: USB-C (USB 2.0), gniazdo słuchawkowe 3,5 mm;
  • Procesor: Mediatek MT6769H Helio G88 (12 nm), 8 rdzeni, 2 x A75 2,0 GHz + 6 x A55 1,8 GHz; Mali-G52 MC2 GPU
  • Pamięć: 4 GB RAM LPDDR4x, 128 GB pamięci wewnętrznej eMMC 5.1;
  • Bateria: 7040 mAh, ładowanie przewodowe 15 W;
  • Aparaty: główny 8 MP; frontowy 8 MP;
  • Inne: cztery głośniki z dźwiękiem stereo (1 W x 4), Dolby Atmos, wsparcie dla obsługi rysikiem Lenovo Tab Pen, obsługa kart microSD (do 1 TB, exFAT);
  • Wymiary: 7,15 x 255,26 x 166,31 mm;
  • Waga: 465 g.

Jaki tablet będzie dostępny z rysikiem o takiej specyfikacji za 899 złotych? Trudno się dziwić zatem, że nasza recenzentka, Jolanta Szczepaniak, była zachwycona Lenovo Tab M11 w swojej recenzji. Jest to przede wszystkim idealny tablet dla najmłodszych, którzy potrzebują mobilnego centrum rozrywki, a nie mają jeszcze własnego, większego ekranu.

Nieco starszych zainteresuje fakt, że urządzenie przychodzi z obietnicą dostępności systemu Android 15, który będzie kształtować się przez cały 2024 rok. Urządzenie jest w stanie pracować przez ok. 9-10 godzin bez ładowania, a sprzęt zachowuje swoją pełną wydajność nawet podczas intensywnej pracy. O ekranie OLED nie ma co marzyć, ale hej – w tej cenie, nie można mieć wszystkiego!

Nieco poza budżetem 1000 złotych – OPPO Pad Neo

Kobieta w zielonej koszuli siedzi na kanapie i używa tabletu OPPO Pad Neo.
Fot. OPPO / materiały prasowe

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 11,4″ IPS 90 Hz, rozdzielczość 2408 x 1720 px
  • Procesor: Mediatek Helio G99 (6nm)
  • RAM: 6 / 8 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 128 GB
  • Aparaty
    • Front: 8 MP (f/2.2)
    • Tył: 8 MP (f/2.0)
  • Bateria: 8000 mAh, ładowanie 33 W
  • System operacyjny: Android 13, (ColorOS 13.2)
  • Wymiary: 255,1 x 188 x 6,9 mm
  • Waga: 538 g

Choć ta propozycja mieści się nieco poza budżetem 1000 złotych, trudno o niej nie wspomnieć chociażby ze względu na niedawną premierę. OPPO Pad Neo jest tabletem odrobinę mocniejszym w specyfikacji niż OPPO Pad Air, ale też i odrobinę droższym.

Za model z 6 GB pamięci RAM zapłacimy 1299 złotych (tylko WiFi), a wersja z 8 GB RAM i dodatkowym modułem LTE to już koszt 1499 złotych. Dostajemy jednak też nieco większy ekran 11,4 cali, choć OLED-a dalej brakuje. Sprzęt cechuje się też znacznie lepszym ładowaniem baterii 8000 mAh, 33 W na przewodzie. Ot, gdyby poprzednie propozycje nie były wystarczające, a nie chcecie też wydać 2000 złotych, OPPO Pad Neo stoi w ciekawym rozkroku.

Tablet do 2000 złotych — Xiaomi Pad 6

Tablet Xiaomi Pad 6 z uruchomioną stroną internetową android.com.pl
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 11″ IPS, rozdzielczość 2800 × 1800, częstotliwość odświeżania do 144 Hz
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 870
  • RAM: 6 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 128 GB
  • Aparaty:
    • Front: 8 MP (f/2.2)
    • Tył: 13 MP (f/2.2)
  • Bateria: 8840 mAh, ładowanie 33 W
  • System operacyjny: MIUI 14 for Pad, Android 13
  • Wymiary: 253,95 × 165,18 × 6,51 mm
  • Waga: 490 g

Choć — pod kątem ceny — Xiaomi często już rusza na wyścigi z Samsung i Apple, ten konkretny tablet został wyceniony dość… rozsądnie. W porównaniu z tańszą opcją od OPPO, Xiaomi Pad 6 oferuje większy i bardziej czytelny ekran, głównie za sprawą powiększonej rozdzielczości. Mamy też znacznie lepszy procesor, który plasuje wydajność tabletu w okolicach mocnych dwuletnich smartfonów.

Niestety, to kolejny gadżet, który powtarza braki OPPO Pad Air. Nie mamy więc łączności 4G, 5G oraz GPS, co czyni Xiaomi Pad 6 sprzętem domowym. Znowu nie mamy też czytnika linii papilarnych oraz — to nowy brak — wejścia na karty microSD. Co jednak cieszy to fantastyczna częstotliwość odświeżania ekranu (144 Hz), a także bardzo dobra jakość głośników. Dodajmy też, że internetowe źródła donoszą, że tablet ten ma dostać system HyperOS, bazujący na systemie Android 14. Xiaomi byłby w ten sposób jeszcze ciekawszą propozycją.

To świetny sprzęt, pod warunkiem że połkniecie żabę w postaci zakupu akcesoriów. Klawiatura została wyceniona na dodatkowe 499 złotych, podczas gdy rysik Xiaomi Smart Pen 2. generacji to… kolejne 499 złotych. Duże te mikropłatności, drodzy producenci!

Alternatywa do 2000 złotych – Huawei MatePad 11.5″

Czarny tablet z dołączoną klawiaturą pokazujący abstrakcyjną tapetę z niebieskimi i żółtymi elementami na ekranie.
Fot. Huawei / mat. prasowe

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 11,5″ IPS, rozdzielczość 2200 × 1440, częstotliwość odświeżania do 120 Hz
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 7 Gen 1
  • RAM: 8 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 128 GB
  • Aparaty:
    • Front: 8 MP
    • Tył: 13 MP
  • Bateria: 8840 mAh, ładowanie 33 W
  • System operacyjny: HarmonyOS 3.1
  • Wymiary: 260,9 × 176,8 × 6,9 mm
  • Waga: 499 g

Tablety od Huawei są problematyczne w związku z brakiem natywnej obsługi usług Google. Można jednak odnieść wrażenie, że od niefortunnej banicji minęło tyle czasu, że każda osoba decydująca się na sprzęt Chińczyków, zdaje sobie doskonale sprawę z tego faktu. Alternatywny sklep AppGallery również zawiera najpopularniejsze aplikacje używane na tabletach, więc wiele nie tracicie. A jeżeli to Was nie przekonuje, istnieje jeszcze GBox, także pozwalający na korzystanie z usług Google.

Huawei MatePad 11.5 jest świetną propozycją nie tylko ze względu na swoje parametry techniczne, ale również i bogaty zestaw. Za 1699 złotych otrzymujemy lepszą wersję z 8 GB pamięci RAM oraz klawiaturą, która zamienia nasz sprzęt w całkiem porządny laptop do pracy biurowej. Analogiczny zestaw z Xiaomi Pad 6 wyniesie Was ponad 2000 złotych, więc naprawdę warto mieć to na uwadze. Nasz Łukasz Pająk przygotował w sierpniu 2023 r. szczegółową recenzję Huawei MatePad 11.5, dlatego to do tego tekstu odsyłam Was po więcej informacji. Spoiler – naprawdę warto, szczególnie na promocjach!

Najtańszy tablet z OLED – Lenovo P11 Pro (2. gen)

Fot. Lenovo / materiały promocyjne

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 11,2″ OLED (600 nitów), rozdzielczość 2560 × 1536 (16:10), częstotliwość odświeżania do 120 Hz
  • Procesor: MediaTek Kompanio 1300T
  • RAM: 8 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 256 GB
  • Aparaty:
    • Front: 8 MP
    • Tył: 13 MP
  • Bateria: 8200 mAh,
  • System operacyjny: Android 12 (możliwość aktualizacji)
  • Wymiary: 264 × 16 × 6,8 mm
  • Waga: 480 g

Przyznam szczerze, istnienie Lenovo P11 Pro przywróciło mi wiarę w tablety tańsze niż 2000 złotych. Okazuje się jednak, że da się do porządnej i nieprzesadzonej cenowo konstrukcji wrzucić ekran OLED, który nie przyniesie wstydu.

Warto dodać, że tu dostajemy rysik w zestawie, a jedynym naczelnym problemem może być brak czytnika linii papilarnych. Jest to też tablet stricte domowy, gdyż został pozbawiony trybu LTE, przez co np. pracując w kawiarni, będziecie uzależnieni od jakości udostępnianej tam sieci. Poza tym jednak bardzo poważnie zaczynam rozważać ten model w kategorii świątecznych prezentów…

Tablet do 3000 złotych — OPPO Pad 2

Tablet OPPO Pad 2 z podłączoną klawiaturą i ręką, która na niej pisze
Fot. OPPO / mat. prasowe

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 11,6″ IPS, rozdzielczość 2800 × 2000, częstotliwość odświeżania do 144 Hz
  • Procesor: MediaTek Dimensity 9000
  • RAM: 8 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 256 GB
  • Aparaty:
    • Front: 8 MP (f/2.0)
    • Tył: 13 MP (f/2.2)
  • Bateria: 9510 mAh, ładowanie 65 W
  • System operacyjny: ColorOS 13.1, Android 13
  • Wymiary: 189 × 258 × 6,5 mm
  • Waga: 552 g

Kolejna propozycja od OPPO, bo i ten producent ma również świetny sprzęt w kategorii tabletów do 3000 złotych. Bo i jaki tablet może się pochwalić ładowaniem 65 W. Dzięki kompatybilnej ładowarce SUPERVOOC, jesteśmy w stanie uzupełnić baterię w ok. 90 minut. Co ważne, taką trzeba dokupić osobno (ok. 200 złotych). A szkoda, bo to byłby fenomenalny zestaw, gdybyśmy znaleźli ją w opakowaniu ze sprzętem.

OPPO Pad 2 to jednak przede wszystkim świetna wydajność na jednym naładowaniu i możliwość korzystania z GPS w samochodzie, o ile udostępnimy sobie łącze ze smartfona przez hotspot WiFi. Co jest kapitalne, do zestawu mamy dołączone etui z klawiaturą, dzięki czemu zastosowanie tabletu oczywiście zwiększa się diametralnie, czyniąc z niego miniaturowego laptopa o mocy przyjemnej do pracy biurowej.

Niestety, znów możemy zapomnieć o łączu 4G/5G oraz czytniku linii papilarnych. Przynajmniej użytkownik może skorzystać z ulepszonego standardu WiFi 6. Na całe szczęście, w następnej propozycji nie ma już mowy o żadnych kompromisach.

Ranking tabletów i jego niekwestionowany zwycięzca – Samsung Galaxy Tab S9 Ultra

Trzy tablety marki Samsung z bujnymi kolorystycznie tapetami, wylewającymi się poza ekranami
Fot. Samsung

Specyfikacja techniczna:

  • Ekran: matryca o przekątnej 14,6″ Dynamic AMOLED 2X, rozdzielczość 2960 × 1848, częstotliwość odświeżania 120 Hz, wsparcie dla HDR10+
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2
  • RAM: 16 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 1 TB
  • Aparaty:
    • Front: 12 MP (f/2.2) + 12 MP (f/2.4)
    • Tył: 13 MP (f/2.0) + 8 MP (f/2.2)
  • Bateria: 11200 mAh, ładowanie 45 W
  • System operacyjny: One UI 5.1.1, Android 13
  • Wymiary: 326,4 × 208,6 × 5,5 mm
  • Waga: 732 g,

Cóż, powyższe cyferki nie oddają w połowie tego, jaki tablet będziemy teraz omawiać. Co tu dużo mówić, Samsung Galaxy Tab S9 Ultra to absolutna petarda, która wraz z rysikiem S Pen (dołączony do zestawu) oraz 1 TB pamięci wewnętrznej, jest wręcz nie do zatrzymania. Oczywiście, takie luksusy mają swoją cenę, ale teraz się tym nie przejmujemy.

Prawie topowy układ Snapdragon 8 Gen 2, a także desktopowy tryb Samsung DeX to gwarancja, że ten tablet będzie nie tylko idealnym kompanem w rozrywce, ale też poważnym pretendentem do zadań montażowych, graficznych czy też gamingowych. Gadżet gra fenomenalnie (Dolby Atmos, ba!), ma dostęp do sieci 5G, czytnik linii papilarnych, wejście na kartę microSD (jakby pamięci było za mało!). W obecnej chwili, lepszego tabletu z systemem Android po prostu nie znajdziecie.

Ranking tabletów. Najczęściej zadawane pytania

Jaki tablet wybrać, jeśli nie interesują mnie drogie urządzenia od Samsung i Apple?

Zarówno Xiaomi, OPPO, jak i realme oferują sprzęty, które wystarczą do domowych potrzeb. Opisany w rankingu OPPO Pad Air kosztuje lekko ponad 1000 złotych i jest kapitalną propozycją w segmencie tanich tabletów.

Mam komputer i smartfon. Dlaczego miałbym kupować tablet?

Chociażby ze względu na większą przekątną ekranu. Zarówno filmy jak i seriale wyglądają lepiej, ale też i gry mobilne. Takie MARVEL SNAP lub Terraformacja Marsa z obsługą rysika? Nigdy więcej nie wrócicie potem do małego ekranu smartfona.

Warto też pamiętać, że tablety w połączeniu z klawiaturą mogą śmiało zastąpić laptop w zadaniach biurowych. Mocniejsze urządzenia poradzą sobie też w pracach graficznych (rysik!) oraz edytorsko-montażowych. Jaki tablet wybierzesz, zależy od Twoich potrzeb rozrywkowo-zawodowych.

Jakie podzespoły są najważniejsze w tabletach?

Wszystkie tak jak w smartfonach. Procesor, RAM, pamięć wewnętrzna dla użytkownika, a także parametry ekranu (rozdzielczość, częstotliwość odświeżania, typ – LCD lub OLED) Niemniej jednak, warto zaopatrzyć się w urządzenie z większą pamięcią wewnętrzną, aby służyło przez lata i było bardziej odporne na „zaśmiecenie”.

Jakie akcesoria są dołączane do tabletów?

Najczęściej, tylko ładowarka. W bogatszych zestawach możemy znaleźć i rysik, lecz często producenci decydują się na umieszczenie go w ofercie za dodatkową opłatą. Warto się zastanowić, do czego będziemy używać tabletu i wybrać zestaw, który od początku jest najbardziej kompletny w kontekście naszych potrzeb (rysik, klawiatura lub szybka ładowarka)

Motyw