Dzisiejszy poradnik będzie dedykowany kierowcom, bowiem postaramy się wybrać dobry wideorejestrator samochodowy do 200 zł. Nawet wśród dosyć tanich kamerek można znaleźć naprawdę ciekawe urządzenia, które sprawdzą się w codziennym użytkowaniu.
Wideorejestrator samochodowy do 200 zł – na co możemy liczyć w tym przedziale cenowym?
Najtańsze kamerki samochodowe kupimy już za ok. 50-100 zł. Niestety, kompromisy, na jakie idą producenci w przypadku takich urządzeń, są zazwyczaj zbyt duże. Pomijając jakość wykonania samych produktów oraz drobne problemy techniczne np. z ustawieniem odpowiedniego języka, największe zastrzeżenia może budzić jakość rejestrowanego obrazu.
Film nagrywany przez wideorejestrator samochodowy powinien być w odpowiednio wysokiej rozdzielczości. O ile natężenie kolorów czy inne zaawansowane parametry obrazu są czynnikami, na które można przymknąć oko, to odpowiednia ostrość jest już jak najbardziej istotna. Mało kto kupuje wideorejestrator (szczególnie z tej półki cenowej) po to, by chwalić się pięknymi widokami z trasy w sieci. Chodzi raczej o to, aby np. w przypadku zdarzenia drogowego móc odczytać numery rejestracyjne pojazdu przed nami. Im więcej szczegółów zarejestruje kamera, tym lepiej. W razie spornej sytuacji na drodze mamy rzetelny dowód, który może pomóc nam dochodzić swoich racji nawet przed sądem. Nagrania z wideorejestratorów mogą stanowić dowód podczas rozprawy.
Wideorejestratory do 200 zł przyzwoicie rejestrują to, co dzieje się przed maską auta. Zazwyczaj możemy liczyć na nagrywanie w rozdzielczości 1920 × 1080 px w 30 kl./s. W nocy jakość nagrania będzie zapewne nieco gorsza, ale przy odrobinie szczęścia filmy również mogą okazać się przydatne. Jeśli chodzi o budowę urządzeń oraz sposób ich mocowania, wszystko zależy od konkretnego modelu. Przejdźmy zatem do propozycji kamerek samochodowych, które mieszczą się w określonym przez nas budżecie. Wybraliśmy 3 urządzenia dostępne w polskich sklepach, każde z nich jest skierowane do nieco innej grupy kierowców. Sprawdź, jaki wideorejetrator wybrać.
Xblitz Z9 – zaskakuje wykonaniem
Choć Xblitz Z9 jest dosyć tanim urządzeniem, to model ten w dużej mierze został wykonany z metalu. Całość sprawia solidne wrażenie, a przy tym wymiary wideorejestratora są dosyć kompaktowe. Kamerkę mocuje się za pomocą standardowego uchwytu z przyssawką. Jeśli chodzi o specyfikację, Xblitz Z9 posiada ekran TFT o przekątnej 2″. Producent wyposażył urządzenie w sensor GC2023. Kąt widzenia kamery to 140°, a zastosowana przysłona to f/2.0. Wideorejestrator obsługuje karty pamięci o pojemności do 32 GB. Urządzenie posiada m.in. tryb parkingowy, czujnik wstrząsów czy opcję automatycznego nagrywania przy uruchomieniu silnika. Xblitz Z9 rejestruje to, co się dzieje na drodze w rozdzielczości Full HD.
Jak na niską cenę urządzenia, jakość nagrań jest całkiem niezła, szczególnie w dzień nie powinno być większych kłopotów z odczytaniem tablic rejestracyjnych innych pojazdów. Po zmroku w mieście jest już nieco gorzej, jednak poważne szumy i spadki jakości pojawiają się, dopiero gdy jest ciemno, a jedynym źródłem światła są reflektory naszego auta. Xblitz Z9 w polskich sklepach z elektroniką znajdziemy w przedziale cenowym od 139 do 199 zł.
70mai Smart Dash Cam 1S – nietypowy wideorejestrator z ekosystemu Xiaomi
Smart Dash Cam 1S jest urządzeniem znacząco odróżniającym się od swoich konkurentów. Po pierwsze, nie posiada ekranu – to niektórym osobom może się nie spodobać, ale są też tacy, których ciągły podgląd mógłby rozpraszać. Jeśli jednak na podglądzie tego, co nagrywa kamerka, komuś zależy, możliwe jest zainstalowanie specjalnej aplikacji na smartfona. Wtedy na ekranie telefonu będziemy widzieć, co rejestruje Smart Dash Cam 1S. Wideorejestrator jest mocowany do szyby, ale nie na standardową przyssawkę. Zamiast tego producent przygotował folię elektrostatyczną na szybę, do której przyczepiamy niewielki uchwyt z kamerką. Wideorejestrator obsługuje polecenia głosowe, ma też WiFi, dzięki czemu nagrania możemy szybko przesłać bezprzewodowo na telefon. Sensor w Smart Dash Cam 1S to Sony IMX307, kąt widzenia wynosi 130°, a rozdzielczość nagrań to Full HD.
Jakość zarejestrowanych filmów to zdecydowanie atut produktu, nawet w nocy można odczytać tablice rejestracyjne innych aut. Urządzenie posiada m.in. czujnik wstrząsów czy tryb parkingowy. Smart Dash Cam 1S z polskiej dystrybucji kupimy za 199 zł. Jeśli chcemy nieco zaoszczędzić, możemy sprawdzać oferty na portalach aukcyjnych lub w zagranicznych źródłach. Może się jednak wtedy okazać, że urządzenie będzie się z nami porozumiewało… po chińsku.
Xblitz Prism – nie zajmuje miejsca na szybie
Poprzednie modele, którymi się zajęliśmy, należy zamocować na przedniej szybie. Są jednak osoby, którym takie rozwiązanie nie odpowiada. Alternatywą może być więc mocowanie na lusterku wstecznym – właśnie taką możliwość posiada Xblitz Prism. Wideorejestrator jest w formie nakładki na lusterko. Posiada standardową funkcję lusterka, ale także podgląd w rogu tego, co dzieje się na drodze. Z drugiej strony urządzenia znajduje się kamerka skierowana na drogę. Xblitz Prism posiada wyświetlacz IPS o przekątnej 5″ oraz sensor SC2363 (night vision). Kąt widzenia to 140°, rozdzielczość nagrań to natomiast Full HD. Urządzenie posiada standardowe funkcje, takie jak tryb parkingowy czy nagrywanie w pętli.
Nieco mieszane odczucia budzi jakość nagrań. Zazwyczaj jest ona całkiem przyzwoita, momentami jednak Xblitz Prism ma chwilowe problemy z ustawieniem ostrości. Większość opinii użytkowników o tym modelu jest jednak jak najbardziej pozytywna, jeśli więc nie chcemy, by cokolwiek zajmowało nam miejsce na szybie, można rozważyć zakup tego urządzenia. Xblitz Prism kupimy za 180-200 zł.
Czytaj także: Jak sieć 5G wpływa na czas pracy smartfonów? Znamy odpowiedź!
Wideorejestrator samochodowy do 200 zł – są też inne ciekawe propozycje
Powyższe modele to efekt subiektywnego wyboru. Wiele zależy od naszych indywidualnych oczekiwań, ale szukając urządzenia do 200 zł, z pewnością warto zwrócić uwagę na przedstawione w tym tekście modele. Przed samym zakupem najlepiej znaleźć w sieci nagrania z wideorejestratora, który nas interesuje. Potrwa to chwilę, a pozwoli zorientować się, czy sprzęt spełnia nasze oczekiwania.