Wyginany smartfon od Samsung staje się faktem – kolejne potwierdzenia

2 minuty czytania
Komentarze

Rynek smartfonów staje się bardzo przewidywalny. Kolejne topowe smartfony przedstawiane są przede wszystkim z lepszymi podzespołami, ale bez żadnych nowości. W tym roku wiele firm postanowiło odmienić budowę wyświetlaczy, które zajmują więcej miejsca na frontowej powierzchni. Jednak to wciąż nic nadzwyczajnego. Na szczęście szykują się kolejne zmiany.

Od kilku lat słyszymy o różnych patentach, prototypach i możliwościach poszczególnych producentów. Tylko niewiele z nich trafia do produkcji. Jednym z nadchodzących rozwiązań, które już niedługo ma wejść w życie są elastyczne wyświetlacze. Pozwalają one na składanie urządzeń mobilnych i szybkie zmieniane ich rozmiarów. W jednej chwili smartfon może stać się tabletem i na odwrót. To oczywiście jedynie przykład wykorzystania tego typu ekranów, ale najprawdopodobniej właśnie taki pomysł zastosuje Samsung. Prezes firmy oficjalnie zapowiedział, że Koreańczycy chcą zaprezentować wyginanego smartfona w przyszłym roku. Dotychczas poznaliśmy go jako Project Valley, ale też docelowo prawdopodobnie pojawi się na rynku jako Galaxy X. Uprzedzam dociekliwych sensacji, gdyż ta nazwa pojawiała się na długo przed plotkami o iPhonie X. Urządzenie od Samsunga właśnie przeszło certyfikację NRRA w rodzimym państwie. Wcześniej zdobyło uprawnienia od WiFi Alliance.

Oczywiście wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi na temat modelu SM-G888NO. Dotychczasowe patenty Samsunga wskazują, że będziemy mieć do czynienia ze smartfonem i tabletem w jednym, ale Koreańczycy mogą nas jeszcze zaskoczyć. Jeśli wierzyć zapewnieniom prezesa firmy i wcześniejszym plotkom to Galaxy X oficjalnie ujrzy światło dzienne w drugiej połowie przyszłego roku. Jednak kolejne certyfikacje sugerują, że nie będziemy musieli aż tak długo czekać. Bardzo możliwe, że pierwsze prototypy i zapowiedzi poznamy na targach CES lub MWC.

Źródło: indianexpress

Motyw