Wyginany Galaxy Note9? Prezes Samsunga zdradza plany i terminy

1 minuta czytania
Komentarze

Wyginane smartfony to nic nowego. W teorii oczywiście – ujrzeliśmy kilka prototypów, ale w sprzedaży tego typu urządzenia jeszcze się nie pojawiły. Kibice elastycznych modeli kierują swój wzrok w kierunku Samsunga, który niewątpliwie ma największe szanse na prezentację takiego telefonu. Jednak nie należy zapominać o Lenovo, które również stara się zaistnieć w tej kwestii. Skupmy się jednak na liderze mobilnego rynku, który zdradza swoje plany.

Wcześniej w wielu plotkach mówiło się, że wyginany smartfon od Koreańczyków pojawi się w zeszłym roku, później w obecnym, a do niedawna w 2019 roku. Niestety to były nieoficjalne informacje. Można brać je pod uwagę, ale niekoniecznie im wierzyć. Inaczej wygląda sytuacja, gdy na dany temat wypowiada się prezes firmy. Tak też się stało tym razem za sprawą DJ Koha. Samsung wyraźnie zaznacza swoje aspiracje do stworzenia telefonu z elastycznym wyświetlaczem i przyznaje, że nie jest ono jeszcze gotowe. Jednak wskazuje, że najprawdopodobniej już w przyszłym roku najprawdopodobniej będziemy mieli szansę oficjalnie poznać nowy typ budowy urządzeń mobilnych. Oczywiście nie wiemy do jakiej serii należeć będzie ten model. Być może będzie to nowa marka. Jednak pojawiające się plotki mówią o trzecim kwartale przyszłego roku, a jest to czas Galaxy Note, więc czyżby ósma odsłona tego smartfona umożliwiałaby nam zamienienie go w tablet?

Bez wątpienia prezes DJ Koh wzbudził zainteresowanie tematem. Jednak przed nami około rok czekania, więc plany mogą się jeszcze wielokrotnie zmienić. Mimo wszystko, patrząc na coraz bardziej przewidywalne premiery, potrzebne są zmiany.

źródło: SamMobile

Motyw