Apple chce być o krok przed innymi w kwestii aparatów fotograficznych

1 minuta czytania
Komentarze

Według firmy analitycznej DigiTimes Apple planuje zarezerwowanie mocy produkcyjnych u swoich poddostawców dla nowych modułów aparatów fotograficznych w iPhone’ach. Kolejna generacja matryc o rozdzielczości powyżej 12 megapikseli będzie najprawdopodobniej powstawała w fabryce zbudowanej przez firmę Largan Precision w Taichung na Tajwanie. Według różnych źródeł jest to jedyny dostawca zdolny spełnić warunki, których wymaga Apple. Nowy zakład posiada gigantyczne możliwości produkcyjne. Miesięcznie jest w stanie wytworzyć 600 milionów obiektywów dla różnych producentów.

Zamówienia złożone przez amerykańską firmę sugerują, że nowe moduły obiektywów będą przeznaczone dla iPhone’ów, które pojawią się na rynku najwcześniej w 2018 roku. Nie będą w nie wyposażone nowe modele smartfonów, których premiera odbędzie się już 12 września.

Tegoroczny, jubileuszowy smartfon Apple zostanie prawdopodobnie wyposażony w pionowy tylny aparat z podwójną soczewką. Być może optyczną stabilizację obrazu będzie miał zarówno obiektyw szerokokątny jak i teleobiektyw. Każdy nowy model iPhone’a zyskuje co roku nowy aparat, więc możliwe jest też zwiększenie liczby pikseli. Jeżeli informacje się sprawdzą, możemy w przyszłości zobaczyć sprzęty z logo nadgryzionego jabłka z 16 lub 18-megapikselowymi aparatami.

Obecnie sprzedawane mobilne urządzenia Apple takie, jak iPhone 7 oraz najnowsze iPady Pro 10,5-cala i 12,9-cala mają z tyłu 12-megapikselowe kamery z tyłu i 7-megapikselowe z przodu. iPhone 7 Plus dodatkowo wyposażony jest w podwójną kamerę na plecach urządzenia z teleobiektywem.

Źródło: macrumors

Motyw