Jakiś czas temu informowaliśmy o możliwości udostępnienia obrazów systemu Sailfish OS dla wybranych Xperii. Dziś wiemy, że całość wygląda nieco inaczej, niż się wcześniej spodziewaliśmy.
Jak to nie działa?
System będzie dostępny wyłącznie dla Xperii X. Cóż, nie jest to jakieś szczególnie popularne urządzenie, ale to tylko szczegół. Według zapowiedzi po instalacji portu czeka nas niemałe… rozczarowanie, ponieważ Sailfish X nie będzie do końca wspierał takich modułów jak Bluetooth, czytnik linii papilarnych. radio FM i wszelkich sensorów. Mogą one działać, ale nie muszą. Prawdopodobnie oznacza to problemy, które utrudnią lub uniemożliwią korzystanie z nich.
W czym problem?
Takie niedopracowania zdarzają się w wielu nieoficjalnych portach magików z XDA Developers. Jest jednak jedna, ogromna różnica – robią to bezinteresownie. Jolla za swój port chce 49,90 euro, co przekłada się na około 213 zł. Zapłacilibyście tyle za niedopracowany produkt, którego dalszy los i tak jest wszystkim znany? Niestety, prawda jest taka, że kupując system Sailfish X wasz telefon nie będzie lepszy od innych. Dostaniecie zabawkę, dzięki której możecie zobaczyć jak to działa. I to wszystko, system od Finów nie może nic więcej zaoferować. Jeśli jednak ktoś się skusi, to warto liczyć się z kolejnym problemem – procesem instalacji. Wymagany do tego będzie komputer z Linuksem i podstawowa znajomość terminala. Sam używam Linuksa i nie byłby to dla mnie problem, trudno mi jednak wyobrazić sobie typowego Kowalskiego, siedzącego pierwszy raz w życiu przed np. Ubuntu i szukającego ikonki terminala…
Źródło: Jolla