Gesty iOS 11 na tajemniczych filmikach – oby nie weszły w życie

2 minuty czytania
Komentarze

iOS 11 nie miało jeszcze swojej oficjalnej premiery i dostępne jest jedynie w wersji beta. Oprócz kilku poprawek stabilizacyjnych, pojawiło się także parę nowości. Nie nimi się jednak zajmiemy. Skupimy się na odkryciu jednego z deweloperów, który dokopał się do filmików instruktażowych.

Mowa tutaj o Guilherme Rambo, którego nazwisko zaczęło się przewijać już podczas wycieku oprogramowania do głośnika bezprzewodowego Homepod. Tym razem deweloper zaczął „kopać” w siódmej becie iOS 11 i znalazł dwa filmiki instruktażowe, które rzekomo powstały w maju bieżącego roku. Co ciekawe, później zostały one usunięte. Trudno zatem wyrokować czy pojawią się one w finalnej wersji systemu.

Są jednak o tyle interesujące, że warto się im przyjrzeć. Na pierwszym wideo widzimy ekran blokady i sposób dostępu do centrum sterowania. Do tej pory wysuwa się go od dołu ekranu. 13-sekundowy filmik ukazuje jednak, że wystarczy przesunąć na prawy pulpit, by zamiast aparatu dostać się do szybkich ustawień.

Drugie wideo dotyczy zarządzania otwartymi aplikacjami. Dostęp do AppSwitchera na filmiku instruktażowym pokazuje gest przeciągnięciem palcem od dołu ekranu (w takim sam sposób, w jaki teraz dostajemy się do centrum kontroli). Dotychczas wystarczyło kliknąć dwa razy przycisk Home bądź wykorzystać 3D Touch.

Tajemnicze gesty wyglądają nieco dziwnie. Jako użytkownik systemu iOS mogę nawet powiedzieć, że sprawiają wrażenie niewygodnych. Jak na razie w najnowszej becie systemu wszystko jest po staremu. Być może Apple planowało wdrożenie wyżej pokazanych zmian, lecz porzuciło to we wcześniejszej fazie projektu? Tego dowiemy się już niebawem, podczas oficjalnej prezentacji na początku września.

źródło: Twitter

Motyw