Prezes Samsunga zdradza, kiedy ujrzymy Galaxy Note8 – Polacy poczekają

1 minuta czytania
Komentarze

Za półtora miesiąca rozpocznie się kolejne i ostatnie tak duże oraz ważne wydarzenie na rynku mobilnym. W Berlinie pojawi się od groma producentów wszelakich urządzeń elektronicznych, w tym też oczywiście smartfonów i tabletów. Jesteśmy już pewni, że u naszych zachodnich sąsiadów pojawi się chociażby LG (najprawdopodobniej z V30) czy też Sony (najprawdopodobniej z Xperią XZ1 i XZ1 Compact). Jednak, co z Samsungiem?

Na temat Koreańczyków i ich kolejnej odsłony flagowego modelu z rodziny Galaxy Note słyszeliśmy już wiele plotek. Jednak to koniec z nimi, gdyż prezes Samsunga oficjalnie ujawnił, kiedy spodziewać się nowego smartfonu z S Penem. Samo urządzenie ma zostać przedstawione pod koniec sierpnia, czyli tym sposobem firma nie wyklucza premiery związanej ze wspomnianym już wcześniej wydarzeniem IFA. Te zaczynają się 1 września, ale kluczowe konferencje przeprowadzane są w ciągu kilku dni poprzedzających otwarcie drzwi na targach. Jednak prezentacja to jedno. Drugie to premiera rynkowa. Tu pojawia się pewien zgrzyt. Otóż prezes Samsunga zdradził, że Galaxy Note8 pojawi się w „dwóch falach”. Na początku, we wrześniu, wspomniany smartfon pojawi się na półkach sklepowych w Korei Południowej, Wielkiej Brytanii oraz Stanach Zjednoczonych. Mieszkańcy pozostałych krajów, w tym Polski, będą mogli kupić to urządzenie dopiero w październiku.

W takim razie nie pozostaje nam nic innego jak… czekać. Czy to dobry ruch ze strony Samsunga? Patrząc, że firma ewidentnie chce wyprzedzić Apple z ich premierą iPhone’a 8 to niekoniecznie.

źródło: Phone Arena

Motyw