Galaxy S8 to dla wielu osób smartfon, który przykuwa oko. Z pewnością stoi za tym ogromny wyświetlacz, którego krawędzie są zagięte. Przód flagowca kusi wielką taflą szkła. Niestety ma to swoje minusy. Urządzenie z łatwością można uszkodzić. Dla przypomnienia – ostatnio dużo pisaliśmy na temat „fizyczności” Galaxy S8:
- w tym miejscu możecie zobaczyć tortury flagowca, które zamieścił Łukasz
- tutaj z kolei przeczytacie o trudności naprawienia smartfona
- ewentualna wymiana wyświetlacza w Galaxy S8+ będzie bardzo kosztowna
Teraz z kolei pojawił się nowy test wytrzymałości Galaxy S8 i S8+. Pod uwagę zostało wziętych kilka aspektów takich jak na przykład upadki: ekranem do dołu, tyłem obudowy, bokiem, test z wodą, użyte materiały itp. Urządzenia zostały ocenione według skali punktowej od 0 – 100. Najwyższa wartość oznacza maksymalne ryzyko zniszczenia urządzenia, a najniższa – minimalne. Niestety Galaxy S8 i S8+ otrzymały odpowiednio 76 i 77 punktów, co oznacza średnio-wysoki poziom ryzyka.
Powyżej możecie zobaczyć, w jaki sposób przeprowadzone zostały wspomniane testy. Zwróćcie również uwagę na cząstkowe oceny w poszczególnych kategoriach.
źródło: thaitech