Po targach CES w Las Vegas temat Nokii ucichł. Wielka marka uwolniła się od Microsoftu i mimo że to nie jest ta sama firma, co kiedyś to wciąż oczekujemy od niej powrotu w wielkim stylu. Ok, może teraz nie powrotu, gdyż jeden model ujrzał światło dzienne, ale zaistnienia na rynku w wielkim stylu.
Finowie stawiają na Androida, a jak wszyscy doskonale wiemy to jednym z największych problemów Robocika są aktualizacje. Nokia 6 ujrzała światło dzienne z Androidem 7.0 Nougat, a według wszelkich plotek kolejne modele mają już korzystać z wydania tego systemu oznaczonego numerem 7.1.1. Tak, Google przedstawiło już nowsze oprogramowanie, ale mimo wszystko jeszcze żaden producent nie przedstawił aktualizacji wykorzystującej jedną z nowszych odmian Nougata. Wróćmy do Nokii. Jeden z pracowników HMD Global ujawnił, że smartfony ukrywające się pod fińską marką będą pracowały pod kontrolą najnowszej wersji Androida. Nie zabraknie również aktualizacji, ale zestawiając te słowa właśnie z Nokią 6 to możemy się spodziewać, że przez ostatnie wydanie oprogramowania rozumiemy kolejne duże zmiany objawiające się zmianą pierwszej cyfry w oznaczeniach Robocika.
Mimo wszystko jeśli plotki dotyczące kolejnych fińskich smartfonów się potwierdzą to możemy się spodziewać aktualizacji Nokii 6. Jakby nie patrzeć to na tym polu firma może zawojować. Jednak czy to zrobi?
źródło: NPU