Europejskie modele Galaxy Note7 również zostaną ograniczone – za niecały tydzień Samsung „zredukuje” pojemność akumulatora

Jak bumerang powraca temat Samsunga Galaxy Note7, który miał być jednym z najlepszych smartfonów na rynku, ale okazał się historyczną wpadką. Koreańczycy starają się „odzyskać” wszystkie egzemplarze tego urządzenia, ale niestety wciąż znajdziemy użytkowników, którzy nie chcą się pożegnać z tym modelem.

W takim razie, co robi Samsung? Aktualizuje Note’y7 tak, aby zmusić posiadaczy tego smartfonu do zwrotów. Fakt, że w niektórych krajach już od pewnego czasu ten model nie zostanie naładowany do 60% nikogo nie powinien dziwić. Wczoraj Koreańczycy ogłosili, że w Stanach Zjednoczonych ten model w ogóle nie będzie już nazywany „smartfonem”, ale co z Europą? W końcu na Starym Kontynencie nie odnotowaliśmy przypadków Galaxy Note’ów7 po samozapłonie. Jednak Europejczycy również muszą zwrócić te modele do sklepów i osoby, które nie zamierzają tego robić mogą niedługo się przekonać, gdyż według SamMobile już 15 grudnia zostanie wydana odpowiednia aktualizacja sprawiająca, że nie naładujemy tego smartfona na więcej niż 30% pojemności akumulatora.

Oczywiście wciąż nie poznaliśmy oficjalnego oświadczenia Samsunga podającego czemu w ogóle doszło do takich sytuacji. Jednak dzisiaj Adrian przybliżył Wam jedną z możliwych wersji wydarzeń, która wydaje się najbardziej prawdopodobna i Galaxy Note7 wybucha poniekąd z niedbałości o szczegóły.