Flagowiec Nokii być może nie będzie miał się czego wstydzić – wyciekły jego prawdopodobne parametry

 
O powrocie Nokii na rynek smartfonów piszemy od dłuższego czasu. Najpierw pojawiła się plotka, że telefony pod kultową marką zobaczymy jeszcze w tym roku. Niestety wygląda na to, że była ona nieprawdziwa. Ostatnio media zagraniczne pisały, iż smartfony producenta zobaczymy na MWC w lutym 2017 roku. Ten termin wydaje się najbardziej prawdopodobny. Czego zatem możemy oczekiwać po powrocie spółki na rynek smartfonów?
 
Jedno jest pewne – Nokia pokaże telefony z Androidem. Jeden z nich być może będzie flagowcem o niezłej specyfikacji. Prawdopodobnie zobaczymy w nim 5,2 lub 5,5-calowy ekran o rozdzielczości QHD. Ponadto jego sercem będzie procesor Snapdragon 820. Jeżeli chodzi o aparat, to będzie on miał certyfikat Carl Zeiss, znany ze starych modeli Nokii. Dodatkowo plotki wskazują, że urządzenie będzie wykonane z aluminium oraz być może pochwali się certyfikatem IP świadczącym o wodoszczelności.
 
Informacje te należy oczywiście traktować z przymrużeniem oka. Jeśli byłyby one prawdziwe, można się przyczepić jedynie do procesora – dlaczego Snapdragon 820, a nie 821? Producent mógłby również poczekać na wersję 835, która zostanie wydany w 2017 roku.
 
źródło: phonearena