Facebook wciąż się rozwija, teraz chociażby kopiując Snapa, ale czy my doceniamy aplikacje, które są bardzo rozbudowane czy też wolimy zoptymalizowane propozycję? Cóż, ja stawiam na tę drugą opcję i teoretycznie powinienem pozbyć się wszelkich programów związanych z najpopularniejszym portalem społecznościowym.
Swego czasu – dokładnie 10 miesięcy temu – pojawiło się bardzo ciekawe zestawienie, które pokazało wprost, że aplikacja Facebooka jak i Messengera zużywają łącznie sporo zasobów urządzeń mobilnych, co ostatecznie spowalnia inne aplikacje oraz wyraźnie skraca czas pracy smartfonów na jednym ładowaniu. Oczywiście wystarczy, że aplikacje działają w tle. Portal Tech World Zone postanowił sprawdzić, czy coś w tej kwestii się zmieniło i Amerykanie poprawili optymalizację swoich propozycji. Wyniki? Jednoznaczne – wystarczy zamienić aplikację Facebooka na alternatywną od innego dewelopera i zyskamy 20% pojemności akumulatora dziennie. W testach brał udział Nexus 6P, a najpopularniejszy portal społecznościowy zastąpił klient o nazwie „Metal”. Jego praca polega na dostosowywaniu przeglądarkowej odmiany serwisu do designu aplikacji.
Czy Facebook zdaje sobie z tego sprawę? Teoretycznie tak, gdyż oficjalnie o tym problemie się wypowiadali, ale słowami typowymi dla zbycia innych, czyli: „Wiemy o tym, poprawiamy wszystko w aktualizacjach, cenimy zdanie użytkowników i chcemy im dać coś najlepszego”. W takim razie jakie polecacie alternatywy dla Facebooka?