Dzisiaj szyfrowanie danych jest niezbędne. Nigdy nie wiemy czy akurat nasze urządzenie nie jest zainfekowane i ważne informacje nie przedostają się do niepowołanych osób. Oczywiście proces szyfrowania wiąże się ze zużyciem zasobów urządzenia, ale naprawdę warto je poświęcić.
Jednak czy w przypadku Androida, który stosuje metodę szyfrowania plików naprawdę możemy czuć się bezpieczni? Oczywiście, że nie. Nigdy nie możemy. Jednak Ethan Yonker zamieścił na Google+ pewien post, którym stwierdza, że najpopularniejszy system mobilny na świecie jawnie przechowuje szczegóły głównego hasła urządzeń. Znajdziecie je w następującej lokacji: /data/system/device_policies.xml. Oczywiście Wasz smartfon lub tablet musi posiadać prawa roota, aby otworzyć ten plik. Wewnątrz znajdziecie informacje od długości hasła, liczbie dużych i małych liter, a także szczegóły z jakimi znakami mamy do czynienia. Pozwala to niemalże jednoznacznie stwierdzić z jakim typem zabezpieczenia mamy do czynienia, a to z kolei zdecydowanie ułatwia generatorom odgadnięcie hasła.
Oczywiście potencjalnym „włamywaczom” potrzebny jest fizyczny kontakt z naszym zrootowanym urządzeniem, aby odgadnąć hasło. Mimo wszystko sytuacja wydaje się bardzo nielogiczne zważywszy na zagrożenia jakie niesie ona ze sobą.