Miał być OnePlus 3S, teraz stanęło na OnePlus 3T. Miało być 6 cali, teraz nie wiadomo. Jest tak dużo zmiennych, że niektórym ciężko było w ogóle uwierzyć, że firma, która prezentuje jeden flagowy smartfon na rok zdecyduje się na prezentację kolejnego. Teraz nie możemy mieć wątpliwości, co do tego faktu.
Jedną z najbardziej zauważalnych zmian OnePlus 3T w stosunku do bazowego modelu ma być jednostka obliczeniowa. Zamiast bardzo wydajnego Snapdragona 820 pojawi się o 10% wydajniejszy układ. Oczywiście też od Qualcomma, czyli Snapdragon 821. Amerykańska firma nie omieszkała tego zapowiedzieć:
Something new from @OnePlus is on the way…and it’s powered by our #Snapdragon 821 processor. Stay tuned. pic.twitter.com/3jOyZFRQ5t
— Qualcomm (@Qualcomm) 7 listopada 2016
Tym samym nie mamy już żadnych wątpliwości. Nowy smartfon od OnePlus jest w drodze i nie zabraknie najwydajniejszego układu od Qualcomma. Evan Blass zdradził, że ten ruch wpłynie na cenę urządzenia, która wyniesie 480 dolarów.W stosunku do poprzednich plotek, teraz jest mowa o tym, że obraz będzie prezentowany w rozdzielczości QuadHD, a aparat będzie w stanie robić zdjęcia do 20 MPx, co teoretycznie zaprzecza plotkom o zastosowaniu matrycy Sony IMX398. Również akumulator ma być urosnąć do 3300 mAh.
Jednak naprawdę warto pamiętać, że poza Snapdragonem 821 nic nie zostało potwierdzone, więc patrzcie na te dane z przymrużeniem oka. Tak samo jak na datę premiery, która ma mieć miejsce 14 listopada, aczkolwiek sama firma jeszcze je nie ogłosiła.