Po aktualizacji Pokemon Go jest bezużyteczne w aucie, tramwaju, autobusie… Niantic zniechęciło kolejnych graczy?

1 minuta czytania
Komentarze
pokemon go bans

 
Pokemon Go podbiło sukcesywnie kolejne państwa od początku lipca tego roku. Początkowe dwa tygodnie startu aplikacji to istny szał wśród użytkowników smartfonów, którzy spędzali wiele godzin na łapaniu sympatycznych stworków. Jednak wraz z upływem czasu, ich liczba zmalała nawet o kilkanaście milionów. Mimo to, Pokemon Go to z pewnością gra roku, jeśli nie kilku ostatnich lat.
 
Niantic stara się zachować jak największą liczbę użytkowników przy grze. Sukcesywnie wprowadza aktualizacje, które w ostatnim czasie poprawiły nieco rozgrywkę. W ostatnich tygodniach została dodana funkcja „buddy” oraz ulepszono trenowanie pokemonów w Gymach. Teraz jednak firma poszła chyba o krok za daleko. Najnowszy update powoduje, że sympatyczne stworki przestają pokazywać się na mapie, gdy aplikacja wykryje, że poruszamy się z prędkością większą niż 30 mph (czyli około 48 km/h).
 
Z jednej strony to dobry krok, ponieważ użytkowników grających za kierownicą nie brakuje. Z drugiej jednak, wiele osób podróżujących komunikacją miejską zostanie poszkodowanych. Z pewnością ten update przyczyni się kolejnego zmniejszenia liczby osób grających w Pokemon Go.
 
źródło: androidheadlines

Motyw