Smartfony w większości przypadkach to urządzenia delikatne, a ich spotkania z ziemią bądź zalanie kończą się niekorzystnie dla właścicieli. Aż 76% wszystkich przypadków uszkodzeń telefonów stanowi rozbity wyświetlacz. Wtedy wyjścia są trzy: darmowe, czyli korzystać ze smartfonu z pękniętą szybką, wymiana wyświetlacza w serwisie, bądź wymiana go w domu. Niestety dwa ostatnie rozwiązania to nie tania zabawa. A gdyby tak… zajmował się tym nasz operator komórkowy?
Orange Smart Care to pierwsza na rynku usługa zapewniająca pokrycie kosztów profesjonalnej naprawy telefonów i smartfonów, niezależnie od przyczyny i okoliczności ich uszkodzenia. Słowem: potrzaskany ekran na skutek wypadku? Nie ma sprawy. Zalanie przez nieuwagę? Żaden problem. Usługę można zamówić wraz z przedłużaniem umowy bądź nową aktywacją. Przez pierwszy miesiąc jest ona darmowa, później koszty wzrastają do 7,98 złotych miesięcznie.
Są jednak pewne warunki. Usługa ta oferuje naprawę smartfonu bez opłat w przypadku, jeśli nie zostanie przekroczony roczny limit wynoszący 700 złotych. W sytuacji wycenienia naprawy smartfonu na kwotę przewyższającą limit, użytkownik może skorzystać z 10% zniżki. W cenie usługi jest odbiór uszkodzonego urządzenia od użytkownika, transport do serwisu i jego zwrot po naprawie.
źródło: Blog Orange