Huawei P8 Lite zatrzymał pocisk, ratując tym samym życie użytkownika!

1 minuta czytania
Komentarze
bullet-stopped

Historia, która wydarzyła się w Republice Południowej Afryki mogłaby posłużyć za scenariusz (a raczej jego element) do niejednego filmu. Nieczęsto zdarzają się przecież sytuacje, w których to smartfon ratuje życie użytkownikowi. Owszem, nie jest to całkowicie niemożliwe – czego przykładem był incydent w Paryżu, ale musicie przyznać, że w takich sytuacjach można mówić o „małym cudzie”. Takowego doświadczył niedawno Siraaj Abrahams, mieszkaniec RPA.

huawei-p8-lite-saves-a-mans-life_3

Sytuacja miała miejsce miesiąc temu, ale dopiero teraz trafiła na pierwsze strony gazet. W każdym razie, do incydentu doszło kiedy Pan Abrahams wracał z przyjęcia urodzinowego. Kiedy był już obok domu, został postrzelony przez jednego z dwóch złodziei, a następnie skradziono mu 20 dolarów. Poszkodowany zemdlał, podczas gdy rabusie myśleli, że ich ofiara nie żyje. Okazało się, że kula trafiła prosto w… smartfon Huawei P8 Lite, którego Abrahams trzymał w kurtce. Siraaj Abrahams na szczęście nie ucierpiał – został mu jedynie niewielki ślad po kuli i dziura w kieszeni kurtki, no i oczywiście uszkodzony P8 Lite.

huawei-p8-lite-saves-a-mans-life_4

Kiedy firma Huawei dowiedziała się o tym incydencie, zaproponowała wymianę sprzętu na nowy, tyle że nie na ten sam, a na nowszy – Huawei P9 Lite. Poszkodowany dostał także zaproszenie na wszystkie mecze lokalnej drużyny piłkarskiej Ajax Cape Town. Co więcej, Dyrektor ds. marketingu Huawei w RPA zabrał Pana Abrahamsa i jego rodzinę na wspólny obiad.
 

Źródło: androidauthority

Motyw