Google Maps z ograniczeniami prędkości? Chciałoby się powiedzieć: nareszcie!

1 minuta czytania
Komentarze
google-maps-predkosciomierz-ograniczenie-predkosci

Mapy Google w połączeniu z Yanosikiem to najczęstszy zestaw aplikacji uruchamianych przeze mnie w samochodzie. Jednak nie uważam go za idealny. Zarówno nawigacja od Amerykanów jak i polska propozycja na drogi mają swoje wady i nawet połączone ze sobą sprawiają, że na nowych drogach nie otrzymuję wszystkich, niezbędnych informacji.

Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć, że jest Waze, ale w tym momencie kończymy temat ostrzegania kierowców przed czyhającymi na nich niebezpieczeństwami. Skupmy się na samym programie do nawigowania. Jego największym brakiem w obecnej formie jest niedostarczanie informacji o aktualnym ograniczeniu prędkości oraz tej, z którą sami się poruszamy. Mimo wszystko pewien czas temu pokazałem Wam sposób na rozwiązanie tego problemu. Jednak nie był on najwygodniejszy toteż wciąż czekam na uzupełnienie tego braku w programie od Google. Najprawdopodobniej może to stać się już niedługo.

google-maps-predkosciomierz-ograniczenie-predkosci-2

Niektórzy użytkownicy map od Amerykanów już chwalą się nową ikoną. Widoczna jest ona zarówno na zwykłym Androidzie jak i dedykowanej wersji dla producentów samochodowych.

Mimo wszystko niewiele znamy konkretów, kiedy ta zmiana pojawi się dla wszystkich, a tym bardziej w Polsce. Co prawda odpowiednia baza już jest (patrz: Waze), ale Google niejako z dużą niechęcią wprowadza oczekiwane przez użytkowników zmiany. Zresztą nie ma się czemu dziwić, sam ze sobą nie będzie konkurował.

źródło: 9to5Google

Motyw