Nic dziwnego, że do gry Pokemon GO, która okazała się wielkim przebojem tego lata, co rusz dodawane są nowe rzeczy i prace nad aktualizacjami cały czas idą do przodu. Kilka dni temu pojawiły się różne poprawki i ulepszenia dla apki. Teraz dowiadujemy się o kolejnych nadchodzących zmianach, które znacząco mogą pomóc w poszukiwaniach stworków. Osoby grające w tę grę narzekały ostatnio na usunięcie systemu śladów potworków. Niebawem jednak ich położenie będzie jeszcze bardziej widoczne niż kiedyś. Nowy system śledzenia najbliższych zwierzaczków jest już testowany w wersji beta aplikacji.
Wraz z wprowadzanym systemem śledzenia zwierzątek będziemy mogli zobaczyć zdjęcie najbliższego im Pokestopu. Tapnięcie na danego „poka” pozwoli nam na zobaczenie na mapie, w którą stronę powinniśmy się udać, aby go złapać. Niewątpliwie teraz łapanie ich wszystkich będzie o wiele prostsze i ciekawsze.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=7CFPxzfKYrc[/youtube]
Inną cechą nowego sposobu śledzenia pokemonów jest to, że system powiadamia nas, jeśli nie zdążymy dotrzeć do danego stworka. To pozwoli na uniknięcie rozczarowania, zanim niepotrzebnie dotrzemy do wybranego celu. Zasięg systemu będzie ograniczony do 500 metrów, a więc znajdzie zastosowanie tylko do najbliższych stworów.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy testy zostaną zakończone i aktualizacja trafi do wszystkich trenerów Pokemon GO. Na pewno będzie to miało miejsce dosyć szybko. Gra jest bardzo popularna i producentom zależy na jej rozwoju. Ciekawe, jak sami gracze przyjmą najbliższą aktualizację.
źródło: Reddit