[Zdjęcia] Kolejny wybuchający smartfon od Xiaomi, tym razem w Polsce

1 minuta czytania
Komentarze
Mi4c 001

Ostatnio co chwila w internecie pojawiają się niezbyt przyjemne dla chińskiej firmy Xiaomi informacje. Pisaliśmy już o wybuchających telefonach w Indiach (w tym jednym uchwyconym na filmie), a wczoraj o parzących inteligentnych zegarkach. Do niechlubnej listy dołącza właśnie kolejny spalony smartfon. Tym razem sytuacja miała miejsce w Polsce i została opisana na portalu Wykop.pl.

Użytkownik o nicku „zielonycukierek” dodał na stronę zdjęcia zniszczonego pod wpływem małej eksplozji urządzenia oraz wyjaśnienie wszystkiego, co się stało. Internauta pisze, że kupił na portalu Aliexpress.com smartfona o nazwie Xiaomi Mi4c. Podobno sprzedawca był sprawdzony i miał wystarczająco wiarygodne opinie. W pewnym momencie konsumenta obudziło, jak twierdzi, syczenie i smród. Z telefonu zaczął się wydobywać dym oraz iskry.

Xiaomi nie był podłączony do ładowarki tylko leżał bezczynnie na łóżku. Telefon zaczął sie topić i wtapiać w moje łóżko. Przebił pościel i materac. Nie wierzyłem w to co widziałem. Jeśli miałbym go w kieszeni to [*] … ;/

Użytkownik ten położył smartfona w pobliżu głowy. Taka sytuacja w najgorszym wypadku mogła skończyć się nawet tragicznie. Do wpisu zostały dołączone zdjęcia ukazujące jak telefon wygląda po spaleniu i jaką dziurę wypalił w łóżku. Wybuchy chińskich telefonów nie zdarzają się jednak tak często, jak mogłoby to się wydawać po obserwowaniu doniesień medialnych. Nadal są to odosobnione przypadki, jednak Xiaomi ostatnio ma pecha, jeżeli chodzi właśnie o takie doniesienia.

źródło: Wykop.pl

Motyw