Mi Band 2 to najnowsza opaska od Xiaomi. Świetne opinie poprzedniczek wykonały dobrą robotę tak też na sprzedaż wersji z wyświetlaczem producent nie może narzekać – sklepy wciąż wołają do fabryk o nowe zamówienia. Jednak to elektronika, a ona lubi płatać różne figle. Nie ominęło to tego produktu, a efekty wyglądają dość boleśnie. To nie są zdjęcie dla wrażliwych!
Czy sprawa jest poważna? Owszem, ale jak na razie to przypadek jednostkowy, więc proszę się nie obawiać o własne nadgarstki. Pewna użytkowniczka Mi Banda 2 zauważyła, że jej urządzenie się nagrzewa i pozostawia ślady na rękach. Kontakt z Xiaomi niewiele pomógł, gdyż konsultantka stwierdziła, że to nic poważnego. Niestety sytuacja nabrała poważniejszej wagi. Wystarczy tylko spojrzeć na poniższe zdjęcia.
Jak widzimy, Xiaomi Mi Band 2 narobił szkód. Nie są to błahostki ani przyjemne rzeczy. Takie poparzenie jest dość bolesne, a leczenie również nie zajmuje jednego wieczoru. Czy to powód zbyt mocnego noszenia opaski na ręce? A może po prostu wina elektroniki? Sprawa zostanie wkrótce dokładnie zbadana i Xiaomi wyda odpowiednie oświadczenie.
Powtórzę jednak, to jednorazowy przypadek. Słyszeliśmy przecież o wybuchających smartfonach, zapalających się telefonach i innych przypadkach, których nie chcielibyśmy doświadczyć. Bez obaw, noście/zamawiajcie spokojnie swoje Mi Bandy.
źródło: Gizmochina