Instagram używa danych z Facebooka, aby lepiej sortować „Stories”

1 minuta czytania
Komentarze
landscape-1463406655-instagram-logos-old-and-new

Instagram, który został przejęty przez Facebooka w 2012 roku, wykorzystuje dane z sieci społecznościowej, aby nowa funkcja o nazwie „historie” działała w ten sposób, żeby wyświetlać pożądane przez ludzi treści w lepszym układzie, niż robi to również bardzo popularny Snapchat. „Stories” wyświetlają się w taki czy inny sposób w zależności od rzeczy, które robiliśmy na Facebooku, a także na podstawie innych danych. Na przykład, jeśli często klikamy lubię to pod facebookowymi wpisami danej gwiazdy, to w „historiach” na Instagramie ta osoba będzie się pojawiała na początku listy. Algorytm ma ułatwić osobom korzystającym z „Insta” dostęp do najnowszych i najbardziej „chcianych” zdjęć i filmików.

Algorytm został wprowadzony, aby ludzie, którzy na przykład raz dziennie wchodzą na Instagrama mogli z łatwością zobaczyć najnowsza, jak również najważniejszą i najpopularniejszą zawartość. Jeśli przykładowo Twój ulubiony użytkownik Facebooka czy „Insta” umieści coś rano, a portal do wymiany zdjęć sprawdzisz wieczorem, to nie przegapisz umieszczonych przez niego „Stories” i pokażą się one zgodnie z Twoimi preferencjami, także na postawie danych z Facebooka. Takiego algorytmu nie ma jeszcze na Snapchacie, więc widać, że Instagram stara się być lepszy i bardziej przydatny dla korzystających od konkurencji, kopiując w tym samym czasie jej rozwiązania.

źródło: Marketing Land

Motyw