Nowe przejścia dla pieszych będą ratować uzależnionych od telefonu

1 minuta czytania
Komentarze
augsburg1

Australia przetestuje nowy system świateł dla pieszych umieszczonych w drodze, żeby zmniejszyć rosnącą liczbę ofiar wypadków wśród użytkowników smartfonów.

Przeglądania Facebooku lub Twittera, konwersacja na Whatsappie zbyt ciekawa, żeby oderwać oczy od telefonu? Wszyscy robimy to od czasu do czasu, kiedy gdzieś idziemy.  Najczęściej kończy się to wpadnięciem na kogoś lub na coś, ale bywa też o wiele groźniej. Problem zauważył australijski rząd, który teraz chce zainwestować 250 tys. australijskich dolarów w jego rozwiązanie.

W 2015 roku aż 61 przechodniów zginęło w stanie New South Wales (o 40% więcej niż rok wcześniej). Część z tych wypadków brała się właśnie z zapatrzenia w telefon. – Musimy stworzyć system, który będzie dbał o bezpieczeństwo również osób nie zwracających uwagi na otoczenie – mówi Bernard Carlon, szef Centre for Road Safety.

Jak to zrobić? Rozwiązaniem mają być światła dla pieszych umieszczone na drodze –  patrząc na ekran telefonu nie dałoby się ich przeoczyć. Dokładnego projektu jeszcze nie ma, ale na zdjęciach możecie zobaczyć jak wygląda podobny system wdrożony w kwietniu tego roku w Augsburgu (Niemcy). Czy polskie miasta też powinny pomyśleć o takim usprawnieniu?

Motyw