Samsung i Apple od niepamiętnych czasów toczą boje na tle rabunkowo-patentowym. Żarty skończyły się, gdy Samsung został zobowiązany przez sąd w Kaliforni do wypłacenia ponad miliarda dolarów odszkodowania na rzecz firmy z Cupertino.
Od jakiegoś czasu firmy starają się dodać do swoich toczących się już sporów nowe produkty konkurencji jako kolejne materiały, które rzekomo naruszają ich prawa autorskie jako kopia stosowanych przezeń rozwiązań.
Dziś, sędzia Grewal zgodził się na tego typu rozwiązania tłumacząc, że brak zezwolenia na tego typu możliwości wywoła serię nowych procesów między walczącymi stronami. Tym samym Apple w szereg swoich argumentów wprowadzi Samsunga Galaxy Note, amerykańską wersję Galaxy S III oraz system Android Jellybean (ten ostatni ma dotyczyć jedynie produktów serii Nexus produkowanych przez Samsunga). Koreańczycy w odpowiedzi dołączą do swoich materiałów iPhona 5.
Sędzia Paul Grewal skomentował, że Apple powinno pomyśleć 2 razy nad wprowadzaniem nowych urządzeń takich jak iPad 4 lub iPad mini na rynek, ponieważ Samsung może wykorzystać je przeciwko nim w przyszłości.
Źródło: slashgear.com