Google I/O trwa w najlepsze, a to znaczy, że Gigant z Mountain View prezentuje swoje nowości. Co w nich możemy znaleźć? Między innymi komunikatory, które mają szansę wygrać z Facebook Messengerem, Hangoutsem, WhatsAppem i czymkolwiek, co Wam jeszcze przyjdzie na myśl. Dlaczego? Zobaczcie sami!
Allo jest komunikatorem tekstowym, który dzięki rozbudowanej strukturze podpowie nam odpowiedzi. Co więcej, będą to odpowiedzi oparte na systemie rozpoznawania zdjęć. W praktyce będzie to wyglądać tak, że jeśli otrzymamy zdjęcie uśmiechającego się dziecka, Allo zasugeruje pełne entuzjazmu i pozytywnie brzmiące wiadomości. Jeśli natomiast nasz rozmówca wyśle nam fotografię pysznego spaghetii, Allo podpowie nam, gdzie możemy się na nie wybrać do restauracji.
Komunikator jest w pełni zintegrowany z usługami Google, dzięki czemu bezpośrednio w oknie rozmowy będziemy mogli znaleźć wszystko, czego szukamy – począwszy od adresów przez numery telefonu aż po zdjęcia śmiesznych kotów (tak, nie mogło ich zabraknąć podczas prezentacji).
Duo z kolei pozwoli nam wykonywać połączenia wideo. Jest to swego rodzaju uzupełnienie Allo. Niech Was jednak nie zmyli pozorna prostota tej funkcji. Wykonując połączenie pojawiamy się na ekranie odbiorcy jeszcze zanim ten odbierze od nas telefon! Jest to rewelacyjne rozwiązanie i pozwala na realizację naprawdę niezłych pomysłów. A może nawet zachęcić rozmówcę do odebrania połączenia (zwłaszcza widok bukietu czerwonych róż po burzliwej kłótni).
Zarówno Allo jak i Duo pojawią się na rynku już tego lata. Aplikacje trafią zarówno na Androida, jak i iOSa. Jeśli chodzi o mnie – lądują na smartfonie, jak tylko się pojawią.