Zarówno Federalna Komisja Łączności jak i Federalna Komisja Handlu są największą przeszkodą dla producentów, aby ich produkty mogły być sprzedawane – głównie w Stanach Zjednoczonych, ale te same certyfikaty uznawane są również w wielu innych krajach. Tym samym chęć wyciągnięcia przez FCC i FTC informacji od wielu firm jest czymś niecodziennym.
Jak zapewne każdy z Was wie to z własnego doświadczenia (uwaga, nie dotyczy Nexusów), producenci często zwlekają jak tylko mogą z wydaniem najnowszego oprogramowania na swoje produkty. Często to irytuje, a Apple czerpie tylko z tego radość. Tym samym wspomniane powyżej komisje zapytały się ośmiu producentów urządzeń mobilnych z Androidem jak wygląda dokładnie ich proces tworzenia, testowania jak i wprowadzania aktualizacji. Zarówno FCC jak i FTC chce poprawić obecną sytuację, żeby poszczególne modele były możliwie jak najbezpieczniejsze.
Póki co nie znamy żadnej odpowiedzi ze strony zapytanych firm i nie wiemy czy kiedykolwiek je poznamy. Niemniej jednak warto zauważyć, że coś w sprawie aktualizacji może się zmienić i kto wie? Być może za rok już nie będzie pytanie: „Kiedy Android X będzie na smartfona Y”? Pomarzyć można…
źródło: Phone Arena