Po prostu: wow. Marketingowcy z Huawei odwalili kawał dobrej roboty, a zaprezentowana reklama jest zdecydowanie lepsza niż krzyczące prezentacje od Samsunga. Znajdziemy w niej nutkę uczuć, czaru oraz po raz kolejny przekonamy się, że miłość nie wymaga słów. I to wszystko w 30-sekundowym filmie. Zapraszam na seans!
To piękna i prosta historia zarazem. Opowiada ona dzieje młodzieńca, który spotykając dziewczynę zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia. To tyle i aż tyle. Reklama ta udowadnia, że wystarczy odrobina pomysłu na czarującą scenografię oraz delikatną muzykę, by przyciągnąć uwagę. Tu nie ma lektora, który z prędkością karabinu maszynowego opowiada o cechach urządzenia.
Materiał promocyjny skupia się na możliwościach aparatu i współpracy Huawei z Leica. To kolejny dowód na to, że rynek w 2016 roku odchodzi od cyferek, a skupia się na jakości zarejestrowanych obrazów – wszak pod względem parametrów wszystkie smartfony są niemalże identyczne.
[youtube]https://youtu.be/5ukZqmjvAFA[/youtube]
Udział w reklamówce wzięła znana zapewne wszystkim panom, Scarlett Johansson oraz Henry Cavill kojarzony zapewne przez panie (choć i męskie grono powinno go znać z roli m.in. w Man of Steel czy Kryptonim U.N.C.L.E.). Pozostaje więc odpowiedzieć na jedno pytanie: czy taka obsada gwiazd wystąpiłaby w reklamie zwykłego chińczyka? Ależ skąd. Huawei zyskuje coraz większe uznanie na rynku, czego dowodem są liczne nagrody. Również marka OnePlus pochodząca z Chin pojawia się w serialu House of Cards – jednym z najbardziej oglądanych na Netflixie. Po prostu rynek idzie do przodu, a takie marki jak Samsung, LG, Sony czy HTC muszą wiedzieć, że mają mocną konkurencję.
źródło: Android Authority