Nagonka na Samsunga za brak aktualizacji trwa w najlepsze, a Sony jest jeszcze gorsze

1 minuta czytania
Komentarze
Android Marshmallow

 
Ostatnio pisałem o tym, że użytkownicy Samsungów są niezadowoleni z opieszałości firmy, jeżeli chodzi o aktualizację do Marshmallow. Jest to słuszne z uwagi na fakt, iż spółka w nieskończoność przeciągała update, ponieważ chciała poczekać na premierę Galaxy S7. Możecie o tym przeczytać TUTAJ. Koreańczycy nie są jednak jedyni, którzy powinni się wstydzić.
 
Kolejna firma, która ma z tym problemy to Sony. Wypuszczanie Androida Marshmallow na flagowe smartfony idzie producentowi wyjątkowo opornie. Dopiero na początku marca, powoli zaczął pojawiać się update dla Xperii Z5, Z5 Compact i Z5 Premium, czyli jeszcze później niż dla Galaxy S6, S6 Edge i S6 Edge+. Dopiero teraz pojawia się on także na Xperii Z3+. Niestety użytkownicy Xperii Z3 póki co mogą pomarzyć o takim dobrodziejstwie. Ponadto klienci korzystający ze „średniaków” także nie mają lekkiego życia i również muszą jeszcze dłużej poczekać.
 
Problemem w przypadku Sony może być zbyt duże portfolio produktów. Firma co pół roku wydaje flagowe urządzenia i teraz ma problemy z szybkim wprowadzaniem aktualizacji. Ponadto wielu krytyków gani Japończyków za brak zmian wizualnych w systemie od kilku lat, przez co jego wygląd zrobił się nudny. Może pod koniec roku, jak Android N zacznie funkcjonować na smartfonach oficjalnie, sytuacja się zmieni…
 
źródło: własne

Motyw